Savoir vivre, mówi to panu coś?
4 l
23
Jest to słyszalny w Sydney trzask mojej dupy wygenerowany pewnym przykrym zjawiskiem, o którym napisałem pod pewną dzidą. Natomiast uważam, że sprawa jest na tyle istotna tudzież nieznana, że może stać się spokojnie osobnym tematem, który mam nadzieję rozjaśni niektórym osobom kwestię savoir vivre. Zapraszam do pouczającej lektury.