Rok 2022 dzwoni Putin do USA i proponuje wojnę
- Witajcie Amerykanie chcemy wypowiedzieć wam wojnę, co wy na to?
- Bidon - na dzień dzisiejszy jest to nie możliwe obecnie nasze wojsko jest zbyt słabe, żeby powstrzymać 13% naszych obywateli przed popełnianiem 64% przestępstw. Zadzwoń do Chin, myślę, że oni się zgodzą.
Putin dzwoni do Chin i zaczyna rozmowę w ten sam sposób
- Witajcie bracia Chińczycy chcemy wypowiedzieć wam wojnę, co wy na to?
- Puchatek - w obecnych czasach nie ma takiej możliwości u nas ciągle niewyjaśniona jest sytuacja z Tajwanem i Hongkongiem, więc o nowych konfliktach zbrojnych nie ma mowy.
- Putin - To, z kim wreszcie możemy walczyć?
- Puchatek - dzwoń na Białoruś!!!
- Putin - gdzie? Na Białoruś?
- Puchatek - to wasi sąsiedzi. Tam nie ma zmiłuj, co Aleksander powie to zrobią!
Putin dzwoni Na Białoruś i rozpoczyna rozmowę.
- Witajcie dzwonię z Rosji. My Rosjanie chcemy wypowiedzieć wam wojnę
- Łukaszenka - Chcesz trochę ziemnikaków?
- Putin - co?
- Łukaszenka - No ziemniaków.
- Putin - a po chuj?
- Łukaszenka - Bimber, mówi to panu coś panie Putin?
A jebac to, dzwonię na Ukrainę...