Jakiś program z policją z UK. Babka złapała gumę, podjechała policja: pomożemy pani. Zmienili koło, I powiedzieli też, że stara opona była cała Zdarta i ma problem ze zbieżnością, powinna pojechać z tym do mechanika. Żadnego mandatu tylko normalne wytłumaczenie, że jest problem z autem, pomogli żeby nie blokować długo ruchu i nie czekać na lawetę.
A w Polsce? Zablokowaliby jeden pas, laweta swoje kosztuje bo to akurat autostrada była, a dodatkowo dowaliliby mandat i zabraliby dowód rejestracyjny za niesprawny pojazd.