Hydroponika dla amatora

34
Hydroponika dla amatora
Czołem.
Od kilku miesięcy usprawniam uprawę hydroponiczną (nie... to nie jest uprawa roślin zastosowania relaksacyjnego ;) ), roślin ozdobnych. Układ stworzony, warunki też, wszytko rośnie i ma się dobrze.
Przyszła żona (wiem że dla większości z Was "żona" to postać tylko z książek i filmów - ale mi się trafiła ;) ) chciała "kilka kwiatków", więc jako wyrozumiały partner zgodziłem się - ale pod pewnymi warunkami; ma być "po mojemu" - no i jest. Obecnie czasem się wkurza że więcej czasu poświęcam roślinom jak Jej.
Cały układ jest przepompowany 4x doba + napowietrzanie pożywki, a są to przedbiegi przed akwaponiką (jeśli kiedyś postawię wymarzone akwarium 1k litrów z częścią nadwodną.
Pozdrawiam
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Bydzie krosołwer

7
Z pomieszania kurwy z mułem jak wiadomo wychodzi milicjant. Odporny na wiedzę i trudny do zajebania.
Kiedy nie wiadomo co wyszło , mówi się że pomieszanie chuja z motopompą.
Ja , moi drodzy  pomieszałem kopalnianą siekierę z kopalnianym kilofem.
Na razie jest odkuwka. (Dla zboczeńców znormalizowana, hartowana selektywnie i odpuszczana) 
Na obecną chwilę wygląda tak. 
Bydzie krosołwer
Bydzie krosołwer
Bydzie krosołwer
Idzie do rzeźbienia i trawienia i w ogóle do upiększania. Niebawem gotowy wyrób.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.11668491363525