Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”

16
„Redemptio non est possibilis, via ad eam strictior est quam acies gladii.”
Mroczni Aniołowie, Pierwszy Legion Adeptus Astartes, są archetypem rycerskiego zakonu w kosmosie, utkanym z wielu nici. U podstaw leży obraz średniowiecznej wspólnoty zbrojnej: hermetycznej, hierarchicznej, żyjącej rytmem liturgii i przysiąg. Stąd kaptury, długie szaty, kadzielnice, skrzydlate miecze w herbie i kręgi wtajemniczeń (Inner Circle), które z zakonnego posłuszeństwa czynią sakrament. Geneza na Calibanie- świecie łowów na Wielkie Bestie i starego Zakonu, daje im również etos tropicieli. Wizerunek prymarchy Legionu, Liona El’Jonsona, pobrzmiewa figurą samotnego rycerza w ciągłej misji, bliższego arturiańskim legendom niż futurystycznemu żołnierzowi.
Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”
Drugą warstwę stanowi angelologia i biblijna symbolika. To „anioły” nie w sensie cherubinów, ale egzekutorów wyroku. Imiona dowódców nie są przypadkowe: Azrael (Mistrz Zakonny) przywodzi na myśl anioła śmierci, Ezechiel (Główny Bibliotekarz) brzmi jak prorok wizji i znaków, Sammael (mistrz Kruczego Skrzydła) i Belial (mistrz Skrzydła Śmierci) niosą ambiwalencję między strażnikiem a oskarżycielem. Funkcje tych oficerów Astartes, wizje, pościg, egzekucje- układają się w anielską dramaturgię. Zwiastowanie winy, tropienie, osąd i karę.
Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”
Z tym obrazem spaja się motyw Upadłych wielka, wstydliwa rana Legionu. Wątek buntu i rozłamu na Calibanie ma ciężar teologicznego „upadku aniołów”: grzech, rozproszenie, milcząca pokuta. Stąd tytuł Niewybaczeni (The Unforgiven), wieczna kampania łowiecka zwana Polowaniem (The Hunt) oraz rola Kapelanów-Śledczych, którzy prowadzą spowiedzi, skrutynia i krwawe liturgie odkupienia. Tajemnica staje się cnotą, ukrywanie prawdy przed Imperium urasta do dogmatu, który usprawiedliwia surowość i nieufność.
Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”
W tle pobrzmiewa metatekst: imię prymarchy, Lion El’Jonson, to świadoma gra z poetą fin-de-siècle’u [1], Lionelem Johnsonem, autorem wiersza The Dark Angel [2]. Ten modernistyczny „ciemny anioł” nadaje Legionowi ton melancholii i splątania cnoty z winą, jak gdyby ich heraldyka była zarazem modlitwą i aktem oskarżenia.

Nazwa świata macierzystego Legionu- Caliban, odsyła do szekspirowskiej Burzy i postaci dzikiego Kalibana [3]. Echo „cywilizowania dziczy” powraca w historii Zakonu na Calibanie: rycerze-łowcy niosą porządek w głąb mrocznego lasu pełnego potworów. Ten kolonialny cień, przeniesiony w techno-feudalny anturaż, pogłębia obraz Legionu: dumni, skuteczni, ale skażeni grzechami swoich upadłych braci.
Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”
Znakiem tożsamości Legionu są wspomniane powyżej skrzydła  Deathwing i Ravenwing (pisownia oryginalna, ang.). Kośćsłoniowa biel pancerzy Terminatorów Deathwing jest pamięcią o opowieści, w której biel była barwą śmierci. Z kolei Ravenwing, jako kawaleria odrzutowa, ucieleśnia rycerski pościg, chorągiew zwiadowców, harpunników heretyków, tych, którzy nigdy nie rozstawiają obozu. Symbolika Kruczego Skrzydła i Skrzydła Śmierci porządkuje legionowe funkcje: pościg za upadłą ofiarą oraz zamknięcie kręgu.

Architektura i codzienność Mrocznych Aniołów dopełniają obrazu. The Rock (pol. Skała) to katedralno-klasztorna forteca, ulepiona z reliktów rozerwanego Calibanu. Wygląda jak gotycka bazylika wyrwana w próżnię. Wnętrza pełne są relikwiarzy, chorągwi procesyjnych i lobotomizowanych serwitorów. Liturgie bitewne, łacińsko brzmiące maksymy i ikona lwa (bestia rycerskiej heraldyki oraz przydomek prymarchy) łączą średniowieczną wyobraźnię z brudną przyszłością 41. milenium.
Inspiracje Legionów w uniwersum Warhammera 40,000, Legion I: „Wybaczenie to najcięższy grzech”
[1] Nurt kultury końca XIX w. (ok. 1880–1914), dekadentyzm, symbolizm, nastroje melancholii i „zmierzchu epoki”. Estetyka mroku, grzechu, winy i znużenia nowoczesnością.
[2] Wiersz modernistyczny łączący motyw „ciemnego anioła” z pokusą i winą. Bywa wskazywany jako metatekstowa inspiracja dla nazwania I Legionu.
[3] Jest niewolnikiem czarodzieja Prospera. Nazywany jest potworem, dzikim człowiekiem, który nienawidzi magii. Imię posłużyło jako źródło nazwy planety macierzystej I Legionu, wzmacniając skojarzenia z dziczą, cywilizowaniem i mrocznym lasem-potworem.

*pol. tłum. z łac. „Odkupienie nie jest możliwe; droga do niego jest węższa niż ostrze miecza.”
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.1096830368042