Zamek w ujeździe spalony w 45 roku przez ruskich.

20
Zamek w ujeździe spalony w 45 roku przez ruskich.
Z cyklu motocyklowych i nie tylko wycieczek turystycznych po  zamkach i ruinach zamków w Polsce. Zamek w miejscowości Ujazd w województwie Opolskim. Początki jego historii to 12 wiek. Na początku składał się głównie z baszty obronnej która z kolejnymi wiekami rozrastała się do formy pełnoprawnego zamku z murami obronnymi dwiema fosami i kilkoma wzniosłymi budynkami.  Został prawie doszczętnie zniszczony w 45 roku podczas wyzwalania nas przez Armię czerwoną. Oczywiście co się dało to najpierw ukradli później go spalili razem z miastem. Obecnie zamek jest ruiną, częściowo zabezpieczoną w 2015 roku. Wejście jest bezpłatne da się wejść do góry na taras widokowy czy obejść go w około. Jest sporo miejsca i ładne widoki. Fajny pomysł na niedzielny krótki wypad. 
Zamek w ujeździe spalony w 45 roku przez ruskich.
Zamek w ujeździe spalony w 45 roku przez ruskich.
Zamek w ujeździe spalony w 45 roku przez ruskich.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Ruiny w Rybnicy

5
Jako, że jeszcze za ciepło nie jest na dalekie wycieczki, dziś po sąsiedzku (powiedzmy^^) zawitamy do ruin za mku w Rybnicy- dość sporej wsi w powiecie Karkonoskim woj. Dolnośląskiego.
Jedno z podań dotyczących hi­sto­rii Ryb­ni­cy gło­si, iż jej za­ło­ży­cie­lem był nie­ja­ki Ru­bin, ksią­żę po­mor­ski, któ­ry za­wę­dro­wał w te stro­ny i za­chwy­co­ny uro­dą miej­sco­we­go kraj­obra­zu po­sta­no­wił osiąść tu na sta­łe. In­na z ko­lei le­gen­da sta­ra się nas prze­ko­nać, że już w XIII wie­ku w Ryb­ni­cy swo­je zgro­ma­dze­nie za­ło­ży­ły sio­stry be­gin­ki. Rze­ko­mo fakt ten po­twier­dzać mia­ła da­ta 1234 wy­ry­ta na ka­mie­niu w ścia­nie zam­ku, od­kry­ta w ro­ku 1750 pod­czas prac re­mon­to­wych. Nie­ste­ty, osiem lat póź­niej kam­ień ten uległ znisz­cze­niu.
Ruiny w Rybnicy
W średniowiecznych kronikach niemieckich ryb­nic­ki za­mek ty­tu­ło­wa­ny był mia­nem Lau­dis Pa­la­tium lub Lau­se­pelz, tłu­ma­czo­nym od łu­życ­kie­go Lau­sche Pol­ske, co ozna­czać mia­ło Ły­są Gó­rę. Nie­wie­le jed­nak wia­do­mo na te­mat ge­ne­zy je­go po­wsta­nia i dzie­jów funk­cjo­no­wa­nia w okre­sie śre­dnio­wiecz­nym. Wśród ba­da­czy prze­wa­ża opi­nia, że bu­do­wę mu­ro­wa­nej wa­row­ni za­ini­cjo­wał w la­tach 60. XIV wie­ku sam ce­sarz Ka­rol IV Luk­sem­bur­ski (zm. 1378), któ­ry miał tu­taj prze­by­wać oso­bi­ście z krót­ką wi­zy­tą w ro­ku 1365.
Ruiny w Rybnicy
Przypuszczalnie w latach 20. XV wie­ku sta­ry za­mek zo­stał zdo­by­ty przez hu­sy­tów i przez nich znisz­czo­ny. Wkrót­ce jed­nak od­bu­do­wa­no go, przy czym za­kres prac bu­dow­la­nych mu­siał w znacz­nym stop­niu wy­bie­gać po­za do­tych­cza­so­wy układ i for­mę wa­row­ni, bo­wiem za­cho­wa­ne do cza­sów współ­czes­nych re­lik­ty to prze­de wszyst­kim po­zo­sta­ło­ści mu­rów wznie­sio­nych w XV i XVI wie­ku. Nie wie­my, kto stał za tą in­we­sty­cją, ani kie­dy do­kład­nie ją zre­ali­zo­wa­no. Następnie przez po­nad dwie­ście lat lo­sy wa­row­ni i jej miesz­kań­ców po­zo­sta­ją nie­zna­ne.
Ruiny w Rybnicy
Rybnica ponownie pojawiła się w do­ku­men­tach w 1756 ro­ku, kie­dy wraz z po­ło­żo­ną nie­opo­dal Sta­rą Ka­mie­ni­cą stała się wła­sno­ścią je­le­nio­gór­skie­go kup­ca Ge­or­ga Fried­ri­cha Schmid­ta (zm. 1757). Ten roz­po­czął lub kon­ty­nu­ował ja­kieś pra­ce bu­dow­la­ne zwią­za­ne z mo­der­ni­za­cją zam­ku, choć z pew­no­ścią stan wa­row­ni nie po­zwa­lał już wte­dy na użyt­ko­wa­nie jej ja­ko głów­nej sie­dzi­by miesz­kal­nej. Wdo­wa po Ge­or­gu Fried­ri­chu, Mar­ga­re­the Eli­sa­beth de domo Gott­fried, w 1765 ro­ku prze­ka­za­ła lo­kal­ne do­bra swe­mu dru­gie­mu mę­żo­wi Chris­tia­no­wi Be­ne­dic­to­wi Kahl (zm. po 1769). W 1770 prze­szły one, wraz z Ma­cie­jow­cem, na wła­sność Fun­da­cji Świę­to­jań­skiej Leg­nic­kiej Aka­de­mii Ry­cer­skiej (König­li­sche Stifts-Amt zu Sankt Jo­hann), a w 1786 zo­sta­ły za­ku­pio­ne przez Kar­la hra­bie­go von Rö­der ze Ska­ły.
Ruiny w Rybnicy
W tym cza­sie za­mek po­now­nie pod­da­no re­no­wa­cji, za­pew­ne w ce­lu adap­ta­cji go do po­trzeb funk­cjo­nu­ją­ce­go u stóp wzgó­rza fol­war­ku. Osiem lat póź­niej ma­ją­tek ob­jął Gott­lieb Wil­helm von Bres­sler (zm. 1814), wła­ści­ciel dóbr Lau­ske w Sak­so­nii. Je­go po­tom­ko­wie i spad­ko­bier­cy trzy­ma­li fol­wark w Ryb­ni­cy aż do 1937 ro­ku, jed­nak ni­gdy tu­taj nie miesz­ka­li na sta­łe, re­zy­du­jąc w pa­ła­cu Lau­ske.
Ruiny w Rybnicy
Ostat­ni­mi przed­wo­jen­ny­mi wła­ści­cie­la­mi dział­ki z ru­iną wa­row­ni by­li: wyż­szy rad­ca bu­dow­la­ny Rau­ten­berg (1937-39) oraz Her­bert Sta­brin (1939-45), współ­udzia­ło­wiec fa­bry­ki li­kie­rów Echt Storn­sdor­fer-Bit­ter Fa­brik, któ­ry tuż obok wzgó­rza zam­ko­we­go wzniósł dom dla sie­bie i swo­jej ro­dzi­ny. Po woj­nie za­mek po­zo­sta­wał bez go­spo­da­rza. I choć for­mal­nie pod­le­gał on wła­dzom Kom­­bi­na­tu Rol­no-Prze­my­sło­we­go, te nie zro­bi­ły nic, aby za­po­biec de­gra­da­cji je­go mu­rów. W kon­se­kwen­cji po­zo­sta­ło­ści wa­row­ni szyb­ko opa­no­wa­ła dzi­ka ro­ślin­ność, któ­rej nie­kon­tro­lo­wa­ny roz­rost do­pro­wa­dził do dal­szych ubyt­ków i znisz­czeń.
Ruiny w Rybnicy
Powyżej najstarszy zachowanu wizerunek zamku. Friedrich Bernhard Werner 'topografia silesiae 1744-68'

Brak jest jakichkolwiek przekazów źród­ło­wych, któ­re przy­bli­ży­ły­by nam wy­gląd i roz­pla­no­wa­nie zam­ku śre­dnio­wiecz­ne­go. Po od­bu­do­wie do­ko­na­nej za­pew­ne w po­ło­wie XV wie­ku głów­nym ele­men­tem je­go ar­chi­tek­tu­ry stał się wznie­sio­ny z ła­ma­ne­go gra­ni­tu trój­kon­dyg­na­cyj­ny dom na pla­nie pro­sto­ką­ta o wy­mia­rach 15x25 me­trów. Od pół­no­cy przy­le­gał do nie­go al­kierz ku­chen­ny, w któ­re­go gór­nej czę­ści praw­do­po­dob­nie znaj­do­wa­ła się kom­na­ta miesz­kal­na ogrze­wa­na cie­płem ko­mi­na. Par­ter bu­dyn­ku zaj­mo­wał wą­ski ko­ry­ta­rzyk, klat­ka scho­do­wa oraz dwie lub trzy iz­by - po­dob­ny po­dział wy­stę­po­wał na po­zo­sta­łych kon­dyg­na­cjach. W cza­sach no­wo­żyt­nych za­mek po­sia­dał stro­me dwu­spa­do­we da­chy, a je­go ele­wa­cje ozdo­bio­ne by­ły de­ko­ra­cją ty­pu sgraf­fi­to. Po­łu­dnio­wą część za­ło­że­nia obej­mo­wał dzie­dzi­niec zam­knię­ty obwo­dem ka­mien­nych mu­rów.
Ruiny w Rybnicy
Zamek można ,,zwiedzać" całodobowo i całorocznie. W okolicy jest cisza, spokój, cywilizacja tak daleko, że konie z pobliskiej stadniny chujami wode piją. Miejsce do zrobienia grilla. 
Dzidowcu jeśli wytrwałeś do końca dziękuję, z Bogiem i wypierdalam.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13943696022034