Astra h problem z bagaznikiem

7
Witam dzidowską brać.
Pacjent astra h 2005, hatchback, problem jest z otwarciem bagażnika. Bagażnik nie chce się otworzyć po otwarciu centralnego, można otworzyć tylko awaryjnie od środka.
Po podłączeniu kompa wyskakuje błąd rygla zamka bagażnika, szukanie po kodzie błędu nie daje żadnej sensownej odpowiedzi. 
Najlepsze jest to że w trybie testu przez kompa bagażnik normalnie się otwiera. Nie otwiera się w trybie testu zamka  centralnego i normalnie z pilota. Kable sprawdzone, główna wtyczka trochę była zzieleniała, wyczyściłem ile mogłem ale nic to nie dało. 
Ktoś ma jakiś pomysł? Bo rozumiem że po zmianie całego zamka będę musiał i tak zakodować kluczyk na nowo a nie wiadomo czy usterka na pewno ma związek z zamkiem skoro w trybie tekstowym jednak działa
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Bmw E90

39
Witam. Ktoś powie/doradzi jak to jest z kosztami utrzymania e90 2.0d ? Myśle nad przesiadką z e46 2.5i, troche sobie pojeździłem u paru znajomych i polubiłem sie z nowszą generacją, planowałbym sie przesiąść z benzyny na diesla, coupe na sedana i manuala na automat, no ogólnie inny typ, ale straszą po internecie kosztami utrzymania. Mam oczywiście świadomość że samochód jak to samochód - czasem sie spierdoli. Tylko nie chciałbym skończyć na wyrzucaniu większości każdej wypłaty na niego, ktoś sie podzieli doświadczeniami ?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Czujnik parkowania ciągle drze jape

38
Siema,
Zapewnię znajdę tu niejednego śpeca od motoryzacji. Place w złocie. Mam autko, nowe, VW golf (służbowy, ja jestem biedny w chuj) i dzisiaj miałem problem. Jak normalnie jadę i stoję na światłach to ciągle ale to ciągle drze jape czujnik parkowania z przodu jakby coś widział. Na wizualizacji pokazane jest jakby coś było zaraz obok - a nie ma. Przetarłem czujniki chusteczką i dalej to samo. Dodam że padał delikatnie deszcz, ale to chyba nic? 
Czy zacząć się martwić? 
Raz jeszcze dzięki
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

BIDAAUTO

21
Cześć dzidki.
Rozglądam się za samochodem, w cienkich granicach 10-15 tysięcy do krótkich tras, na dojazdy do Januszexu i wożenie dupy dookoła wsi.
Trochę coś innego było w planach, ale do rzeczy:
Nie jakaś popierdółka, segment B tylko minimum kompaktowe kombi czy nawet minivan bo zdarza mi się trochę różnych gratów wozić. Raczej benzyna, bo w trasę tym raczej nie planuje jechać. Im prostsze tym lepiej, bo sporo napraw będę w stanie sobie sam ogarnąć. 

Myślę nad czymś pokroju Forda C Max, 1.8 czy 2.0 Duratec. Ma ktoś, pochwali się jak to się spisuje? 
Dzięki za odpowiedzi, za wszelką pomoc złota nie pożałuje.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Euro świry i eko ściema

41
Jestem przed kupnem auta w okrojonym bierzecie koło 20tys. 
Lecz gryzie mnie problem tych euro świrów i innych niemieckich mord czy rzymian z tymi pomysłami stref czystego transportu itd. 
Warto w tych czasach myśleć jeszcze o dieslu? 
Można teoretycznie wziąć euro5 z DPF i później go wyjeać... Ale ale... U Niemca już przy przeglądach badają auta czy ma DPF czy nie i ponoć nawet samochód przy pierwszym przeglądzie czyli 3 lata po fabryce potrafi nie przejść badania... Śmiech. 
Tylko że te kur w naszym sejmie mają już dawno przyjęta ustawę która ma wprowadzić to badanie i u nas i powinno obowiązywać od 2018r ale nie ma jeszcze na to pieniędzy żeby wyposażyć tak wszystkie stacje kontroli ale to raczej kwesta czasu.

Co myślicie? 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.10683608055115