




Nie jesteś Polką, jesteś p0lką
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼



jeden z ciekawszych polskich analityków
"[...] Władimir Putin atakiem z 24 lutego 2022 roku prawdopodobnie przegrał rosyjską przyszłość. Moskwa traci zasoby na prowadzenie kosztownego konfliktu zbrojnego. Zasoby, których zabraknie później na dokonanie modernizacyjnego i technologicznego skoku rosyjskiej gospodarki i aparatu państwowego. Rosja nie tylko odpadła ze światowego wyścigu technologicznego, ale wręcz jej zdolności są na tej płaszczyźnie degradowane.
W rankingu WIPO Rosja zajęła 51 miejsce na świecie pod względem innowacyjności, a przyczyną tak słabego wyniku były głównie fatalne instytucje (110 miejsce) i infrastruktura (76 miejsce). W porównaniu z Chinami (12 miejsce ogółem) oraz USA (3 miejsce), a nawet Polską (41 miejsce), Rosja wypadła fatalnie. Zresztą już od 2015 roku tendencja była wyraźnie spadkowa w tym zakresie. Nic więc dziwnego, że Rosjanie na wielu płaszczyznach bazują jeszcze na osiągnięciach z czasów Związku Sowieckiego. Do pewnego momentu to wystarczało, jednak ZSRR upadło w 1991 roku. Ponad trzydzieści lat temu.
W związku z powyższym, siła militarna to jest wszystko, co Rosji jeszcze pozostało. A potencjał ten będzie malał niezależnie od toczonej wojny, ponieważ zastój technologiczny w armii oznacza również stopniowe obniżanie jej zdolności. Wyobraźmy sobie sytuację, w której rosyjski potencjał nuklearny mógłby zostać zneutralizowany przez nowoczesne systemy obronne. Nie tylko te należące do państw zachodu, ale i Chin, Indii, a być może jeszcze innych, mniejszych graczy na arenie międzynarodowej. Takich jak Polska.
Oznacza to, że dni Rosji – jako mocarstwa sprawczego, zdolnego wymuszać postawy swoich sąsiadów, partnerów czy konkurentów – wydają się być policzone. Tendencji tej nie zamierzają odwracać nawet Chińczycy, którzy nie kwapią się do dzielenia się własnymi osiągnięciami technologicznymi. Zwłaszcza tymi militarnymi.[...]"
"[...] Rosyjska gospodarka w ciągu dziesięciu lat między 2013 a 2023 rokiem skurczyła się o 12%. W sytuacji, gdy Władimir Putin machał szablą chińskie PBP wzrosło aż o 86%, amerykańskie o 64%, a łączne PKB gospodarek Unii Europejskiej o blisko 21%.
Wniosek? Świat gna naprzód, gdy Rosja cofa się w rozwoju. Tymczasem należy pamiętać o tym, że rosyjska gospodarka jest mniejsza niż [wszystkie] wyżej wymienione, a więc by zmniejszać dystans do konkurencji, powinna rozwijać się szybciej.[...]"
W rankingu WIPO Rosja zajęła 51 miejsce na świecie pod względem innowacyjności, a przyczyną tak słabego wyniku były głównie fatalne instytucje (110 miejsce) i infrastruktura (76 miejsce). W porównaniu z Chinami (12 miejsce ogółem) oraz USA (3 miejsce), a nawet Polską (41 miejsce), Rosja wypadła fatalnie. Zresztą już od 2015 roku tendencja była wyraźnie spadkowa w tym zakresie. Nic więc dziwnego, że Rosjanie na wielu płaszczyznach bazują jeszcze na osiągnięciach z czasów Związku Sowieckiego. Do pewnego momentu to wystarczało, jednak ZSRR upadło w 1991 roku. Ponad trzydzieści lat temu.
W związku z powyższym, siła militarna to jest wszystko, co Rosji jeszcze pozostało. A potencjał ten będzie malał niezależnie od toczonej wojny, ponieważ zastój technologiczny w armii oznacza również stopniowe obniżanie jej zdolności. Wyobraźmy sobie sytuację, w której rosyjski potencjał nuklearny mógłby zostać zneutralizowany przez nowoczesne systemy obronne. Nie tylko te należące do państw zachodu, ale i Chin, Indii, a być może jeszcze innych, mniejszych graczy na arenie międzynarodowej. Takich jak Polska.
Oznacza to, że dni Rosji – jako mocarstwa sprawczego, zdolnego wymuszać postawy swoich sąsiadów, partnerów czy konkurentów – wydają się być policzone. Tendencji tej nie zamierzają odwracać nawet Chińczycy, którzy nie kwapią się do dzielenia się własnymi osiągnięciami technologicznymi. Zwłaszcza tymi militarnymi.[...]"
"[...] Rosyjska gospodarka w ciągu dziesięciu lat między 2013 a 2023 rokiem skurczyła się o 12%. W sytuacji, gdy Władimir Putin machał szablą chińskie PBP wzrosło aż o 86%, amerykańskie o 64%, a łączne PKB gospodarek Unii Europejskiej o blisko 21%.
Wniosek? Świat gna naprzód, gdy Rosja cofa się w rozwoju. Tymczasem należy pamiętać o tym, że rosyjska gospodarka jest mniejsza niż [wszystkie] wyżej wymienione, a więc by zmniejszać dystans do konkurencji, powinna rozwijać się szybciej.[...]"
długie:
https://www.krzysztofwojczal.pl/nowy-wpis/do-konca-2026-rosja-podbije-ukraine-albo-usa-ja-rozgromi/
https://www.krzysztofwojczal.pl/nowy-wpis/do-konca-2026-rosja-podbije-ukraine-albo-usa-ja-rozgromi/
