Dzisiaj podczas wyścigu FRECA na torze Spa-Francorchamps zginął holenderski kierowca Dilano van 't Hoff.
18-latek był mistrzem hiszpańskiej Formuły 4 w sezonie 2021.
Jeździł dla MP Motorsport.
Na przedostatnim okrążeniu deszczowego wyścigu, po zjeździe samochodu bezpieczeństwa vice-lider wyścigu, Niemiec Tim Tramnitz stracił panowanie nad bolidem i wpadł w bandę na wyjściu z zakrętu Raidillon, odbił się i jego bolid stanął w poprzek toru. W wyniku tego zamieszania bolid Holendra również znalazł się prostopadle do toru, a kolejny bolid wjechał z pełną prędkością w bok jego bolidu.
Niech spoczywa w pokoju