Obawiam się, że wchodząc w 2025 rok, nastaną orwellowskie czasy. Inwigilują nas na każdym kroku, bankowość elektroniczna, smartfony, rozmowy prywatne, media społecznościowe. Jesteśmy w sidłach zła. Ciekawe jak mamy zamiar się z tego wyplątać. Pewnie dostanę trzeciego bana na jbzd za ten post, więc komentujcie póki możecie.