Tylko w Polsce taki cyrk

22
Opowiem wam pewną historię:

1. Na Podlasiu niedaleko granicy leży miejscowość Narewka. Nawet nie ma 1000 mieszkańców. 
2. Pewnego razu dzikusy ze wschodu atakują granicę.
3. Przybawają służby i rozgaszczają się na dłużej ze względu na skąplikowaną sytuację oraz potrzębę ciągłej ochrony mieszkańców na terenach przygranicznych. 
4. Ileś miesięcy po tym policjanci rozkminiają, że w Narewce (gdzie zresztą wielu pewnie nocuje), jest możliwość skorzystania z siłowni. 
5. Wydaje się, że siłownię otwarto w ramach Centrum Sportu i Edukacji na początku 2023 roku. Mają tam trochę najprostrzego sprzętu do treningu. 
6. Oczywiście w rzeczywiostości siłownia większość czasu stoi pusta. Czasami pojawi się jakiś turysta.
7. No to kilku policjantów po służbie okazjonalnie sobie korzysta z siłowni, by utrzymać tężyznę i umieć solidnie przypierdzielić terrorystycznemu ciapakowi na granicy. 
8. Jakiemuś Januszowi i Wiesławowi ze wsi, a może i Grażynie, to się nie podoba, bo już nie mogą mieć jej na wyłączność. 
9. Władze gminy (w postaci wójta) ogłaszają, iż siłownia od teraz jest tylko dla mieszkańców, a sekretarz tłumaczy się, że powodem tego jest...

"Centrum od początku zostało stworzone z myślą o mieszkańcach gminy, a nie osobach z zewnątrz. Jest tam mała, lokalna siłownia dla amatorów. Te sprzęty za szybko się zużyją, jeżeli będą na nich trenować zawodowo policjanci czy wojskowi". 

I wisienka na torcie:

"Nie słyszałem, żeby jakimś policjantom odmówiono wejścia do siłowni, i żeby się na to skarżyli. Żadnego oficjalnego pisma policja nie wystosowała". 

Bo przecież na pewno zwykłe chłopaki ze służby terenowej powinni od razu premiera wysyłać na gminę, że im zabronili korzystać z paru ławeczek i hantli do pakowania... Huk z tym, ale każdy normalny człowiek wie, że takie zachowanie wobec mundurowych w takiej sytuacji jest absurdem i jeszcze ten abstrakcyjny powód. Pilnujcie swoje samorządy Drodzy, bo tacy właśnie potrafią w nich zasiadać. Piramidki sobie budują, które mają błyszczeć i najlepiej żeby nikt ich nie dotykał, a zarazem i tak nie będą o ich stan w przyszłości dbać.
Tylko w Polsce taki cyrk
Źródło:
- https://www.rp.pl/policja/art40807671-gminna-silownia-w-narewce-na-podlasiu-nie-dla-policjantow-strzegacych-granic
- https://www.narewka.pl/pl/aktualnoci/dziaania_gminy/centrum-sportu-i-edukacji-w-narewce-zaprasza-w-swoje-goscinne-progi.html
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Artykuł FT dotyczący ruskiej agentury

7
  🇪🇺🐷🤡"Europa wyrzuciła szpiegów władimira putina. Teraz wracają - The Financial Times 

 rosja aktywnie reanimuje swoją wojnę szpiegowską z Zachodem, a opublikowanie przez Moskwę rozmowy telefonicznej między wysokimi rangą oficerami niemieckich sił powietrznych jest tylko najnowszym przykładem. 

  "Gra w kotka i myszkę została wznowiona" - powiedział jeden z zachodnich urzędników wywiadu. "rosyjska aktywność... jest tak wysoka lub wyższa niż podczas zimnej wojny" - powiedział inny. "rosyjski wywiad to ogromna machina, która wróciła do robienia tego, co zawsze" - powiedział trzeci urzędnik.

  Widoczna intensyfikacja operacji wywiadowczych odzwierciedla pojawienie się pewności siebie wśród rosyjskich szpiegów po upokarzających porażkach w 2022 roku.

 rosyjskie służby wywiadowcze przegrupowały się i zrestrukturyzowały swoją pracę szpiegowską. Priorytety pozostają takie same jak przed wojną na Ukrainie - wykraść zachodnie tajemnice, podzielić NATO i podważyć poparcie dla Ukrainy. Jednak metody stały się bardziej kreatywne, aby zrównoważyć zniszczone sieci agentów w Europie.

  Jedną ze zmian w działaniach Kremla jest zwiększone wykorzystanie "pełnomocników" - podmiotów wywiadowczych. Przed wojną zachodnie agencje zajmowały się głównie rosyjskimi operacjami prowadzonymi przez rosyjskich obywateli w całej Europie. Dziś już tak nie jest.

  rosyjskie tajne operacje angażują obecnie obcokrajowców ze świata polityki, biznesu i przestępczości zorganizowanej. Na przykład serbski gang, który w zeszłym roku zorganizował ucieczkę powiązanego z Kremlem biznesmena Artema Ussa, który został aresztowany we Włoszech pod zarzutem sprzedaży amerykańskiej technologii wojskowej do Moskwy.

[Pośrednicy] mogą nie wiedzieć, że pracują dla rosjan, mogą być przestępcami lub po prostu ludźmi, którym się płaci" - powiedział urzędnik wywiadu.

  Kreml wywiera również presję na rosyjskich emigrantów, szantażując ich uznaniem za "przeciwników reżimu", którzy uciekli za granicę po lutym 2022 roku.

  Według analityków wywiadu i dziewięciu urzędników, z którymi rozmawialiśmy na potrzeby tego artykułu, dla rosyjskich służb szpiegowskich prowadzenie operacji przy użyciu pełnomocników i świeżo zwerbowanych pełnomocników ma swoje wady i zalety.

  Z jednej strony, istnieje więcej możliwości zaprzeczania winie. Pośrednicy mogą być również skuteczni w operacjach takich jak kradzież tajemnic handlowych, tworzenie programów eksportowych w celu obejścia sankcji lub infiltracja sieci komputerowych. 

  Ale bezpieczeństwo operacyjne może być zagrożone, ponieważ proxy są trudne do monitorowania bez agenta w terenie. Aby rozwiązać ten problem, GRU zaczęło rekrutować agentów bez przeszkolenia wojskowego, aby infiltrować kraje docelowe w sposób niezauważony i nawiązywać osobiste kontakty.
  Do pewnego stopnia stary model "legalnych" rosyjskich szpiegów pracujących za pośrednictwem ambasad nadal istnieje w tradycyjnie neutralnych krajach, takich jak Austria i Szwajcaria. Urzędnicy ds. bezpieczeństwa w obu krajach powiedzieli, że około 150 znanych rosyjskich agentów nadal pracuje tam pod przykrywką dyplomatyczną. 

  Wydalenie rosyjskich dyplomatów mogło skomplikować pracę kontrwywiadu, ponieważ zachodnie agencje wiedziały wcześniej, którzy dyplomaci byli szpiegami i mogły śledzić, z kim się spotykali i potencjalnie ich rekrutować.

  Mogłeś zaprosić ich do swojego domu, napić się drinka, przedstawić swoją rodzinę, uświadomić im, że jesteś człowiekiem, zbudować zaufanie. To było elementarne" - powiedział zachodni urzędnik wywiadu dla FT.

  Po lutym 2022 r. zachodnie agencje zacieśniły współpracę, tworząc sieć baz danych i powiązań w celu identyfikacji rosyjskich agentów.

  Współpraca międzynarodowa znacznie się zacieśniła. Stała się ona priorytetem. W związku z rosją i wojną na Ukrainie potrzeba ta jest bardziej oczywista" - powiedział jeden z urzędników wywiadu, z którym przeprowadzono wywiad dla FT. 

 Czasami jednak rosyjska machina wywiadowcza osiąga imponujące sukcesy - jak miało to miejsce w 2021 roku, kiedy cyberatak na oprogramowanie SolarWinds umożliwił dostęp do informacji z co najmniej dziewięciu amerykańskich agencji rządowych, w tym Pentagonu. Lub, jako przykład, niedawny wyciek rozmowy między niemieckimi oficerami.

  rosjanie to trochę banda nieudaczników... Ale potrafią też przeprowadzać bardzo wyrafinowane operacje, które z punktu widzenia wywiadu są po prostu oszałamiająco fajne" - powiedział zachodni urzędnik wywiadu."

https://www.ft.com/content/f066d653-70e2-42e9-baac-c342417c8ef3
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.12340497970581