Całkiem ciekawie

1
Całkiem ciekawie
Zhao Lijian, który od 2019 roku był jedną z twarzy chińskiej dyplomacji, został przeniesiony na znacznie mniej eksponowane stanowisko wicedyrektora w jednym z departamentów.
  Budzący skrajne emocje urzędnik był nie tylko rzecznikiem MSZ, ale także wiceszefem departamentu informacji. Popularność zyskał nieco wcześniej, gdy jako zastępca ambasadora w Pakistanie wdawał się w internetowe kłótnie z osobami kwestionującymi działania Pekinu.


  Chiński dyplomata oskarżał zachodnią prasę o oczernianie Chin, zwłaszcza w związku z doniesieniami o łamaniu praw człowieka w prowincji Sinciang i w czasie protestów w Hongkongu.
  Szerzył także teorie spiskowe i powtarzał kremlowską dezinformację na temat napaści Rosji na Ukrainę. Publicznie zasugerował, że wywołujący covid koronawirus mógł powstać w laboratoriach amerykańskiego wojska i został przez nie przewieziony do Chin. Przy innej okazji groził "wyłupieniem oczu" zachodnim agencjom wywiadowczym zrzeszonym w tzw. Sojuszu Pięciorga Oczu. W 2020 roku umieścił na swoim koncie komputerowo wygenerowaną fotografię australijskiego żołnierza z nożem przy gardle afgańskiej dziewczynki - była to reakcja na oskarżenia Australijczyków o zbrodnie wojenne w Afganistanie.
---
Link do całości jakby ktoś chciał:
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-chiny-wyrzucaja-dyplomate-ktory-powtarzal-kremlowska-propaga,nId,6527499
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14952802658081