Siema dzidówy i dzidowcy.
Muszę ocieplić ściany w swoim mieszkaniu ale od wewnątrz. Nie ma innej możliwości.
Szukając info na necie na ten temat, znajduje sprzeczne informacje. Jedni mówią, że tylko styropian. Inni, że tylko wełna ale koniecznie z folią, żeby zwiększyć opór dyfuzyjny, ażeby wilgoci z mieszkania nie wnikała w warstwę izolacyjną i ściany.
Trochę mi się to kłóci ze sobą. Skoro wełna tylko z folią, żeby zwiększyć opór to czemu nie od razu styropian, który już sam w sobie jest warstwą oporową?
Mieszkanie w budynku z początku XX w. Pi razy oko 40cm pełnej cegły plus tynki.
Liczę na Wasze doswiadczenie