Marder, jak i Bradley zostały stworzone właśnie jako pojazdy bojowe do walki z radzieckim sprzętem, który wciąż dominuje w armii rosyjskiej (a tendencja ta będzie się tylko pogłębiać). Innymi słowy, rozwiązania koncepcyjne leżące u podstaw pierwotnego projektu i rozwijane przez lata modernizacji dają powód do stwierdzenia, że Marder i Bradley trafili w element, dla którego zostali stworzeni.
Przede wszystkim powinniśmy wziąć pod uwagę siłę ognia. Marder ma 20-milimetrowe niestabilizowane działo Rheinmetall Mk 20 RH-202 o szalonej szybkostrzelności 800–1000 pocisków na minutę. Ale – jeszcze raz o porównaniu liczb – w praktyce strzelanie odbywa się krótkimi seriami, a nie niekontrolowaną falą ognia. 200-milimetrowa amunicja jest w stanie przebić przedni pancerz dowolnej próbki sowieckich lekko opancerzonych pojazdów: bojowych wozów piechoty BMP-1/2, wszystkich transporterów opancerzonych typu BTR oraz powietrznych wozów szturmowych typu BMD.
Jeśli chodzi o BMP-3, to lepiej poczekać na sprawdzone wyniki, bo Rosja deklaruje, że pojazd ma wzmocniony pancerz, a jego rzeczywista trwałość jest wątpliwa. Jednak pocisk podkalibrowy DM63 APDS-T może przebić pancerz do 70 mm (pod kątem 90°) z odległości kilometra.
Bradley ma działo 25 mm М242 strzelające podkalibrem M919 APFSDS-T z rdzeniem ze zubożonego uranu. Zdolność przebijania nie jest dokładnie znana, ale na pewno jest dużo lepsza niż mniejszego DM63 APDS-T. Działo jest stabilizowane w dwóch płaszczyznach, może obracać się z prędkością do 60 stopni na sekundę.
Jeśli chodzi o zdolności przeciwpancerne, pocisk TOW Bradleya można śmiało uznać za znacznie lepszy niż Milan Mardera z kilku powodów: prawie dwa razy większy zasięg ognia i funkcja umożliwiająca operatorowi wystrzelenie pocisku bez opuszczania opancerzonej wieży.
Przesuwając się obok ochrony Mardera i Bradleya, obaj są warunkowo równi, obaj mogą zatrzymać pocisk 30 mm. Chociaż Bradley może być również wyposażony w osłonę górną, która ma skutecznie chronić przed granatami przeciwpancernymi.
Często, zgodnie z sowiecką tradycją, porównuje się wielkość pojazdów. Co ciekawe, Bradley jest często określany jako gigantyczny pojazd, wręcz „potworny”. Z pewnością amerykański pojazd bojowy ma 2,98 metra wysokości, czyli około 50 cm więcej niż radziecki BMP-2 używany obecnie przez siły ukraińskie.
Nawiasem mówiąc, Bradley jest tak wysoki jak Marder. Zrobiono to z myślą o komforcie załogi i zespołu desantowego, aby ich zakwaterowanie i pozostawienie pojazdu było odpowiednie, w przeciwieństwie do niektórych dobrze znanych pojazdów. Personel wchodzi i wychodzi z Bradley i Marder przez rampę.
Niestety nie udało nam się znaleźć zdjęcia ilustrującego różnicę wielkości między Bradleyem a BMP-2, ale oto zdjęcie z Bośni, 1998, gdzie amerykański BWP i rosyjski BTR-80 (2,3 m wysokości) stoją obok nawzajem.
Na koniec kilka słów o mobilności. Po raz kolejny oba pojazdy są na stosunkowo podobnym poziomie: masa wynosi około 35 ton, mają silniki o mocy 600 KM i zawieszenie na drążkach skrętnych, a oba straciły zdolność pływania.
Pozostaje więc tylko podsumować, że różnica dokładnie 10 lat między przyjęciem Mardera i Bradleya przez ich armie zrobiła różnicę. Z całą pewnością można powiedzieć, że idee koncepcyjne Mardera znalazły odzwierciedlenie w ostatecznej wersji Bradleya, którego stworzenie było trudną drogą do przejścia.