Aplikacja do biegania

41
Czołem Nocna Zmiano!
Jako, że bebech urósł tak, że chyba już każdy się gapi, poszukuję aplikacji na Androida ogarniającej bieganie. Onego czasu był sobie taki ideał o nazwie RunLog, ale spadł z rowerka, tzn. sklepu Play.  Jakiś czas temu pobrałem ze strony producenta, ale dostałem w pakiecie wysryw trudnych do zamknięcia reklam. Czy może ktoś potwierdzić, że aktualna wersja jest bezpieczna (z jakiegoś powodu nadal nie ma jej w Google Play), lub poratować namiarem na starą, działającą wersję?
Ewentualnie doradzić jakąś apkę bez żadnych bajerów i nachalnych reklam - interesuje mnie tylko czas, średnia prędkość, trasa na mapie i dziennik aktywności. Żadnych funkcji sieciowych i  społecznościowych, konieczności logowania, programów treningowych, dietetycznych i innego gówna. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Schudnąć

57
Chciałbym się dowiedzieć jak lepiej i korzystniej schudnąć. Wiem żeby spalić zbędna tkankę tłuszczową trzeba więcej się ruszać i mniej wpierdalać, no i pić wodę bo ona pomaga w spalaniu tłuszczy. Chodzi mi o bieganie długich dystansów czy może lepiej biegać interwałowo. Wiem żeby się dobrze nawadniać, unikać cukrów, też wykonywać jakieś ćwiczenia siłowe aby nie spalać mięśni. Proszę bardziej doświadczonych kolegów o pomoc bo wkurwia mnie powoli ksywa gruby. Jak jest jakieś sensowne forum z taką tematyka to poproszę o link. Płace w monetach. Dzięki i wypierdalam. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

To jest kozak a nie jakiś tam Karaś

17
To jest kozak a nie jakiś tam Karaś
Siemano Dzidki i Dzidowczynie.
Chciałem przedstawić wam ultrakozaka jakim był farmer Cliff Young.
Co takiego zrobił? W 1983 przyszedł oglądać ultramaratończyków, którzy przygotowywali się już na starcie do przebiegnięcia ultramaratonu Sydney - Melbourne (875km). W pewnym momemcie stwierdził, że w sumie to chuj, też weźmie udział. Ubrany był po farmersku, czyli w gumofilce, spodnie do rozrzucania gnoju i koszulę flanelową. Ludzie mu odradzali, twierdzili, że jest za stary, nie ma przygotowania i chuja się zna na sporcie. Ten jednak nie dał za wygraną, ale koszulę zmienił na ofiarowaną mu przez organizatorów. Stanął na starcie, i ruszył. Dobiegł na metę z czasem 5 dni, 15 godzin i 4 minuty, bijąc rekord o prawie 2 dni! Dlaczego rozjebał wszystkich? Ano dlatego, że nie wiedział, że podczas maratonu można spać (XD), i tak samo jest ze wszystkimi rzeczami, które robicie. 
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi" ~ A. Einstein

Trzymajcie się tam Dzidki, wypierdalam.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15200996398926