Ostatnio można było na Epicu za darmo pobrać
"Death Stranding"
Zabijcie mnie... Odechciało mi się darmowych gier. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co czują ludzie, którzy za to zapłacili.
Jak można tak zajebistą grę tak niemiłosiernie spierdolić... Aż do 10 rozdziału po 30 godzinach dałbym z czystym sumieniem 9/10, jednak tak spierdolonego zakończenia nie widziałem nigdy i mam nadzieję, że nigdy więcej nie zobaczę. 30 godzin super rozrywki po czym następuje 10 godzin w któych chcesz zamordować twórcę tej gry. Ten człowiek powinien siedziec w szpitalu psychiatrycznym bez klamek. Takiej frustracji z gry nigdy wcześniej nie miałem a żyje już 36 lat.