„Skład kilka minut po ruszeniu ze stacji Kielce Główne zatrzymał się w środku lasu i utknął tam na ponad dwie godziny... Po ewakuacji, w dalszą podróż udali się kolejnym pociągiem, na który musieli kupić nowy bilet.”
„Upchano nas w pociągu, który przyjechał zapakowany do granic możliwości. Okazało się, że musimy kupić nowe bilety, a jeśli chcemy siedzieć to miejscówki. Niektórzy je nabyli, ale wyrzucili pieniądze w błoto, ponieważ nie dało się przejść zatłoczonym korytarzem do wagonów, w których były miejsca siedzące.”
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/awaria-pociagu-w-srodku-lasu-kolo-kielc-pasazerowie-przezyli-horror-brak-infrmacji-i-ewakuacje/ar/c1-18920387