GitHub nie kompresuje multimediów w żadnym stopniu.
Dyskusje ogólne
7 m
22
W dzisiejszej wrzucie techniczno-informacyjnej:
Dożywotnio darmowy hosting zdjęć bez stratnej kompresji ;)
Do rzeczy:
Znacie to wkurwiające uczucie jak wrzucacie swoje zdjęcia na dowolny hosting...
Dd fejzbuka, instagrama, imgura aż po wszystkie host januszexy którym trzeba płacić, twierdzą że nie kompresują, a po ponownym pobraniu wszystko i tak ściśnięte jest jak sraka w dupie?
Ta, też znam to...
Pomyślelibyście że platforma do publikowania kodu,
dla deweloperów i programistów, równie dobrze może być świetnym cloudem czy tam nawet hostingiem zdjęć i filmów?
Ja pomyślałem, a oto rezultaty :v
Limity są takie:
max 100MB rozmiar pojedynczego pliku
max 1GB rozmiar jednego repozytorium
Ilość plików na repozytorium:
- (Chuj wie, pewnie bez limitu)
Ilość repozytoriów na konto:
- (Ile chcesz)
Dozwolone formaty plików:
- Wszystko włącznie z `.wypierdalaj`
GitHub ma wyjebane jajca.
Najlepsze jest to że wrzucasz dowolnie mały lub wielki obrazek w dowolnym formacie,
a jak pobierzesz go z powrotem, to skurwiel jest nieskazitelny jak w momencie gdy go tam wrzucałeś :)
Co do samych formatów to wolna amerykanka, wchodzi wszystko od filmów, gifów, przez archiwa, a także dowolne zaszyfrowane pliki z jakimś zjebanym formatem z dupy typu `.szmelc` który teoretycznie dla nich jest nieczytelny / nierozpoznawalny a który można potem łatwo podmienić na prawdziwe rozszerzenie i plik jak nowy.
Dożywotnio darmowy hosting zdjęć bez stratnej kompresji ;)
Do rzeczy:
Znacie to wkurwiające uczucie jak wrzucacie swoje zdjęcia na dowolny hosting...
Dd fejzbuka, instagrama, imgura aż po wszystkie host januszexy którym trzeba płacić, twierdzą że nie kompresują, a po ponownym pobraniu wszystko i tak ściśnięte jest jak sraka w dupie?
Ta, też znam to...
Pomyślelibyście że platforma do publikowania kodu,
dla deweloperów i programistów, równie dobrze może być świetnym cloudem czy tam nawet hostingiem zdjęć i filmów?
Ja pomyślałem, a oto rezultaty :v
Limity są takie:
max 100MB rozmiar pojedynczego pliku
max 1GB rozmiar jednego repozytorium
Ilość plików na repozytorium:
- (Chuj wie, pewnie bez limitu)
Ilość repozytoriów na konto:
- (Ile chcesz)
Dozwolone formaty plików:
- Wszystko włącznie z `.wypierdalaj`
GitHub ma wyjebane jajca.
Najlepsze jest to że wrzucasz dowolnie mały lub wielki obrazek w dowolnym formacie,
a jak pobierzesz go z powrotem, to skurwiel jest nieskazitelny jak w momencie gdy go tam wrzucałeś :)
Co do samych formatów to wolna amerykanka, wchodzi wszystko od filmów, gifów, przez archiwa, a także dowolne zaszyfrowane pliki z jakimś zjebanym formatem z dupy typu `.szmelc` który teoretycznie dla nich jest nieczytelny / nierozpoznawalny a który można potem łatwo podmienić na prawdziwe rozszerzenie i plik jak nowy.
Na koniec jeszcze dorzucę bonus dla chętnych xD
Xsplit256
Mój autorski programik na 30%
Potrafi pociąć dowolnie duży plik na dowolną ilość dowolnie małych części, tkzw 'partów'.
Do tego jest drugi skrypt który te dowolnie posiekane pliki zbierze do kupy i zmontuje z powrotem :)
[Testowany na plikach egzekucyjnych i innych wrażliwych rzeczach, po wielokrotnym pochlastaniu i poskładaniu, wszystko dalej działa, odpala i zgadza się co do bita z oryginałem (256 w nazwie odnosi się do metody hashowania sha256 która pozwala to sprawdzić)]
(podobnie jak kiedyś się ściągało gierki z torrentów na kilka partów a na koniec składało z powrotem hehe)
A po Polsku:
- Możesz pociąć 2137 Terabajtów Porno 4K HD
na party po 5mb i je całe wysłać komuś za pomocą Fejsbuka XDD
(Dodatkowy plus jest taki że pociętego nie odczyta za chuj)
"Ograniczenia i limity chuj obchodzą mnie..."
hehe
No i wiadomo na sam koniec klasycznie zaproszę osoby zainteresowane, lubiące w techniczne rzeczy na nasz serwer Discord: https://discord.gg/aHCsbfCEcV
Peace!
Xsplit256
Mój autorski programik na 30%
Potrafi pociąć dowolnie duży plik na dowolną ilość dowolnie małych części, tkzw 'partów'.
Do tego jest drugi skrypt który te dowolnie posiekane pliki zbierze do kupy i zmontuje z powrotem :)
[Testowany na plikach egzekucyjnych i innych wrażliwych rzeczach, po wielokrotnym pochlastaniu i poskładaniu, wszystko dalej działa, odpala i zgadza się co do bita z oryginałem (256 w nazwie odnosi się do metody hashowania sha256 która pozwala to sprawdzić)]
(podobnie jak kiedyś się ściągało gierki z torrentów na kilka partów a na koniec składało z powrotem hehe)
A po Polsku:
- Możesz pociąć 2137 Terabajtów Porno 4K HD
na party po 5mb i je całe wysłać komuś za pomocą Fejsbuka XDD
(Dodatkowy plus jest taki że pociętego nie odczyta za chuj)
"Ograniczenia i limity chuj obchodzą mnie..."
hehe
No i wiadomo na sam koniec klasycznie zaproszę osoby zainteresowane, lubiące w techniczne rzeczy na nasz serwer Discord: https://discord.gg/aHCsbfCEcV
Peace!
