Może mi ktoś z dzidowcow wytłumaczyć fenomen Taylor Swift? Wszystkie media się nią zesraly że da 3 koncerty w Warszawie. Znam ją z memow tylko. Podobno kasuje koło 50mln złotych za koncert o w tyn roku się ostała miliarderka. Pokazywali rozmowy z jakimiś chłopaczkami z Polski co na ich koncert przyjechali i wszyscy kurwa wyglądali i gadali jak ciepli xD Myślę sobie kurwa zapuszczę sobie na Spotify i zobaczę co to za fenomen. Kurwa... tego się słuchać nie da. Ot śpiewaczka jakich tysiące, niczym się nie wyróżnia, muzyka monotonna w ogóle nie wpadajaca w ucho. Więc skąd jej fenomen?