Do wyprodukowania tych wariatów potrzebowałem. Pół ogórka szklarniowego, pół cebuli, pomidor, 4 garście rukoli, pół papryki czerwonej i około 300g kurczaka w przyprawie gyros, paczkę tortilli po 4 sztuki oraz sos srilacha na oko. Na zdjęciu są 3 sztuki bo jednego już ojebałem reszta idzie do zamrażalnika na następne dni. Nie są podsmażone bo wyciągam z zamrażalnika i potem podsmażam tortille. Jeden z moich sprawdzonych przepisów na zajebiste żarcie. 

Siemano! W czerwcu prosiłem Was o wypełnienie ankiety o nastawieniu do migrantów. Dziś z kolei przyszedłem podziękować wszystkim za wzięcie udziału! W zeszłym tygodniu ukazał się mój pierwszy w życiu artykuł w którym, na podstawie mema z tej zacnej strony, starałem się ustalić jak wygląda nastawienie Polaków do różnych grup migrantów. Przynajmniej jedna osoba mówiła, żebym wstawił potem wyniki, więc oto link do całości czasopisma. Dla tych, którym nie chce się czytać całości powiem w skrócie, że wyniki nie zaskakują: większość osób nie chce u nas pigmentododatnich inżynierów (około 89% mężczyzn i 56% kobiet jest na nie), a jednocześnie mało kto ma problem, gdy ktoś przyjeżdża do nas faktycznie pracować. To są osoby zdrowe psychicznie, to jest inteligencja, to jest życzliwość, to jest serdeczność! Jeszcze raz wszystkim dziękuję i do następnego, na pewno coś jeszcze kiedyś postaram się machnąć.

https://files.clickweb.home.pl/02/a7/02a705a6-2b51-47d8-807c-b919eda5b30b.pdf

Synku idź pobaw się z kuzynem przecież nie jest taki wkurzający. 

Kuzyn