Unijne komuchy chcą nam odebrać wolność

24

Temat nie jest tak medialny jak LGBT i koronawirus, a jest niezwykle istotny. Jakby ktoś nie wiedział to wyjaśniam. Niemcy chcą powiązać budżet unijny z tak zwaną "praworządnością", co w praktyce oznacza, że jak dany kraj nie będzie robił tego co każą Niemcy, to nie dostanie swoich własnych pieniędzy. O tym czym jest "praworządność" i czy dany kraj jej przestrzega czy nie, decydować będą berlińscy i brukselscy urzędnicy i inni unijni aparatczycy, pod dyktando Niemiec, przez co każde działanie, które nie spodoba się Niemcom, będzie mogło (i zapewne zostanie) nazwane łamaniem praworządności. To oznacza utratę suwerenności i przekazanie Niemcom kontroli nad polską polityką, gospodarką i sprawami wewnętrznymi poprzez szantażowanie nas naszymi własnymi pieniędzmi. Zgoda na to to nic innego jak dobrowolne oddanie się pod niemiecką okupację.

PS: Zanim ktoś mnie zacznie od pisowców wyzywać, to informuję - jebać PiS, nie popieram ich, popieram Konfederację. Tym razem jednak Ziobro ma 100% racji.

0.14744400978088