Może i nie miasto, ale zapraszam na mojo wieś - Wiśniowa, wcale nie nowa wieś. Od kilku lat szczęśliwie żonaty zmieniłem miejsce pobytu, oto moje okolice. Pierwszy lepszy spacer po okolicy wygląda mniej więcej tak:

Dlatego czas wolny spędzam na spacerkach i tutaj już naprawde jest spoko

Okolica jest pełna kamieniołomów gdzie nasi pradziadkowie pracowali, w każdych krzakach wystaje piaskowiec, z wąwozow biją żrodelka, a rzeczka jest zorana przez boberki, ale da się łapać pstrongi

ale my Polacy to ładne tereny zamieniamy w...

Chodząc sobie po lasach trafić możesz w środku niczego kapliczki, są, stoją, są naprawde stare z początku XXwieku. Gdzieś mam wincyj zdjęć innych.

Tutaj: Tu został zastrzelony gajowy Jan Jop. Syn gajowego Józefa Jopa. Obraz matki Bożej zawieszono w dniu śmierci 20. VIII. 1948

A to zdjęcie sprzed tygodnia... wtf... luty i zielono? Bo to śroodełko Grzmiąca i wypływa cieplejsza woda więc i okolica jest zielona :)