Major P. Aleksandrowicz, pilot śmigłowca Mi-28, który 12 maja rozbił się na Krymie. Ma na koncie wiele misji bojowych w Syrii oraz na Ukrainie, gdzie ostrzeliwał budynki cywilne.

Pułkownik O. Peczewisty, oficer rosyjskich sił specjalnych i współpracownik aparatu represji reżimu Assada. Zginął dwa dni temu w Syrii, najprawdopodobniej w wybuchu miny lub bomby-pułapki. Jest to gruz 200 o najwyższym stopniu zabity w Syrii od 2020 roku.

Tłumaczenie Google:

Liczne ataki na infrastrukturę krytyczną na tzw. „Ukraina” na pewno będzie miała wpływ i wpłynie na stan frontu i Sił Zbrojnych Ukrainy jako całości. Ale efekt bynajmniej nie będzie natychmiastowy i zacznie działać nie wcześniej niż za kilka tygodni (i to tylko pod warunkiem, że strajki będą kontynuowane i systematycznie wybijają ocalałe obiekty). A teraz wróg, wręcz przeciwnie, będzie zmuszony spieszyć się z operacjami ofensywnymi - o ile jego tylna infrastruktura będzie zdolna. Nadal przewiduję próby wroga przeprowadzenia 1-2 operacji ofensywnych na dużą skalę do końca października. Teraz każdy dzień bez wrogiej ofensywy „pracuje dla nas”, gdyż napływ zmobilizowanych ludzi przybywających na front rośnie z każdym dniem, a czas pozostały do przygotowania i uruchomienia pilnie sformowanych odwodów ulega skróceniu. To wszystko bardzo dobrze rozumie również dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy"

Igor girkin - mobilizator


P.s. Kończymy tłumaczyć debatę.