Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie

10
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Nie ma ''dyktatora'' to wypad do siebie
Pozostaje tylko pytanie czy rzeczywiście zaczną dostawać przysłowiowego kopa w rzyć żeby wracać do siebie, czy może ''syryjscy talibowie'' zaczną zaraz robić islamskie porządki (co jest bardzo możliwe ale wolałbym nie wykrakać) i wszyscy nagle zmienią zdanie w Europie ? Ogólnie ciężko dokładnie określić co sobie rzymianie i inni gracze na arenie syryjskiej wymyślili, i jak wszystko dalej się potoczy.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+21

Jaki kraj taki George Floyd

21
Mediolan w ogniu: imigranci podpalili miasto, bo znaleźli sobie swojego Georga Floyda - złodzieja, który zginął podczas interwencji policji (z własnej winy).

19 letni imigrant z Egiptu, złodziej zresztą, (miał uciekać ze skradzionym naszyjnikiem) zginął w wypadku samochodowym uciekając przed carabinieri. Nagrania z akcji pokazują, że stracił kontrolę nad autem, ale miasto i tak płonie.
00:00
00:00
Download
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+59

Pinsa con pesto genovese, pomodori secchi, olive verdi e burrata

24
Pinsa con pesto genovese, pomodori secchi, olive verdi e burrata
Przedstawiam wam przepis na szybką kolację we włoskim stylu - pinsa z pesto, suszonymi pomidorami, oliwkami i burratą.

Składniki:
Pinsa - 1 opakowanie (dostępna w marketach).
Zielone pesto (genovese) - 3 łyżeczki.
Suszone pomidory bez zalewy - 1 garść.
Zielone oliwki - 1 garść.
Burrata - 1 kulka (125 g).
Oliwa z oliwek - ok. 1 łyżka.
Ocet balsamiczny (opcjonalnie) - ok. 1 łyżka.

Piekarnik rozgrzewamy na maksymalną temperaturę (u mnie 250°C).
Pinsę smarujemy pesto, układamy suszone pomidory (nie trzeba kroić). Dodajemy oliwki (przekrojone na połówki). Na wierzch kładziemy podartą burratę (można zastąpić mozzarellą).
Wstawiamy do piekarnika na 5 - 7 minut.
Przed podaniem polewamy oliwą i ewentualnie octem balsamicznym.

Liczba porcji: 2 duże, albo 4 małe.

PS. Prawdopodobnie rodowitego Włocha strzeliłby chuj za ten przepis (choćby za podgrzewanie burraty), ale jebać to. Mi smakowało.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
1000
1000
400
100
+28
0.10777497291565