Zalewanie mieszkania

45
Cześć. Sąsiad z góry zalewa mi mieszkanie. Tzn. zalewa to za dużo powiedziane. Mam po prostu mokrą plamę na suficie w łazience i odpada tam farba. Rozmawiałem z sąsiadem kilkukrotnie i mowił, że to nie od niego, że sprawdzał itd. Plama wciąż się powiększała więc zgłosiłem administracji. Zostało to stwierdzone po oględzinach, że cieknie sąsiadom pod brodzikiem i spisali protokół, że usterka jest po stronie sąsiada. Minął miesiąc a plama znów jest większa. Jakie są dalsze kroki? Znów temat do administracji czy już od razu iść z tym dalej?
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Zalanie w PRLowskiej kawalerce

52
Drogie dziki czy to normalne, że ok. 23:50 przychodzi do mnie policjant wraz z kolegą, wypytując o przyczyny zalania, mimoże był u mnie hydraulik wysłany przez administrację bloku i potwierdził, że wszystko jest w porządku? Generalnie sprawa jest trochę głębsza, ale muszę się rozeznać, bo z uwagi na młody wiek nie mam pojęcia o wielu rzeczach, więc wypierdalam poszukać informacji, nim ją tutaj opiszę.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14021396636963