Historia gospodarcza z mgr. Jaszczompem

38
Chilijski Cud czyli Cud którego nie było.

Wszyscy słyszeliśmy o Chilijskim cudzie gdzie to wolny rynek doprowadził do wzrostu i bogactwa jak tylko Pinochet pozbył się komuchów. Prawda? 
Problemem jest fakt że nic takiego nigdy się nie stało.
Augusto Pinochet może poszczycić się nie tylko rozpętaniem jednej z największych orgi ludobójswa, gwałtów i tortur w histori swojego kontynentu ale ma rónież wybitne w zasługi w wywołaniu serii katastrof gospodarczych którch niepowstydzili by się nawet najbardziej nieudolni dyktatorzy XX wieku.
Na rzeźnika gospodarki Chile Pinochet wybrał żydowskiego fundamentalistę rynkowego - Miltona Friedmana. 
Badania Friedmana opierały się w znacznej mierze o zmyślone dane, błędy logiczne i fanatyczną nienawisć do biednych. 
Teksty Friedmana miały wartość czysto ideologiczną a nie merytoryczną. Chile były pierwszym krajem które potraktowały urojenia Chicagowskiej szkoły ekonomii na poważnie. Z przewidywalnym skutkiem.
Historia gospodarcza z mgr. Jaszczompem
Namiestnicy Friedmana w Chile w ciągu paru lat doporpowadzili Chile na skraj totalnego upadku. Gospodarka topniała w oczach a Pinochet o ile nie przejmował się cierpieniem zwykłych Chilijczyków to wiedział że potrzebuje pieniędzy na utrzymanie Armii która była jedynym co trzymało go u władzy z racji faktu iż popularność jego reżimu była bliska zera przez cały okres jego panowania. 
Pinochet odwował cześć rządu i doradców Friedmana, dokonał cześciowej nacjonalizacji najważniejszych przedsięborstw oraz cofnął cześć liberalnych reform. 
Kupiło to rządowi Pinocheta 10 lat względnej stabilności. 
Wykres PKB per capita z uwzględnieniem partytetu siły nabywczej pokazuje względny zwrost pomiędzy 1976-1982, jest to jednak złudne. Chile stało się jednym z najbardziej nierównych pańśtw na ziemi. 
Cały wzrost gospodarczy trafiał do garstki najwiekszych przedsięborców podczas gdy reszta społęczeństwa staczała się w coraz wiekszą nędzę. Do 1982 trwała wyprzedarz majątku i oszczędności przez niższe warstywy społeczne aby móc pozwilić sobie na dalszą egzystęcje, po 1982 populacja Chile została obdarta przez przeedsieborców z ostatnich koszul i gospodarka zaczeła się zjadać od środka. 
Zbiegło się to z kryzysem zadłużenia spowodowanym niskimi podatkami które nie wsystarczały na utrzymanie aparatu terroru niezbędnego do trzymania w ryzach głodującego narodu który nie ustępował w próbach obalenia dyktatora. W 1986 kryzys osiąngał apogeum, Chile groziła anarchia a Pinochetowi lincz. Pinoczet usunął z rządu wszystkich doradców szkoły Chicagowskiej oraz przeprowadził szerokozakrojną nacjonalizacje firm co pomogło złagodzić oraz stopniowo pokonać kryzys. To jednak nie wystarczyło by Junta mogła utrzymać się u włądzy. Chile było zacofane, biedne i zniszczone przez 20 dekady rzadów Pinoczeta. 
Stopniowe reformy wymuszane ciagłymi protestami, strajakami oraz zamachami terrorystycznymi stworzyły okoliczności do komfortowaego przekazania władzy przez Junte w 1989. 
Historia gospodarcza z mgr. Jaszczompem
Źródła: 
https://historycznyambasador.com/chilijski-cud-gospodarczy-prawda-o-reformach-miltona-friedmana/
https://pl.tradingeconomics.com/
https://manifold.bfi.uchicago.edu/read/case-of-chile/section/322342e4-f2fa-49f0-8998-ecc92fa065e4
https://nvdatabase.swarthmore.edu/content/chileans-overthrow-pinochet-regime-1983-1988
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chilijski_cud
https://liberte.pl/chilijski-cud-gospodarczy-wcale-nie-taki-cudowny-czesc-ii/
https://www.macrotrends.net/countries/CHL/chile/gdp-gross-domestic-product
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Nie kupuj chipsów LAYS, ponownie oszukują konsumenta!

74
PepsiCo Poland dbając o nasze dobro wprowadziło zmianę w swoich chipsach, czyli tradycyjnie gramatura w dół,
a cena w górę.

Gdyby producent jedynie podwyższył cenę ze względu na inflacyjny stan gospodarki, to jeszcze byłoby to zrozumiałe, ale jednoczesne zaniżanie gramatury tego samego produktu jest złodziejstwem.
W polskim prawie powinna zostać wprowadzona nowelizacja, która obligowałaby wszystkich większych producentów żywności przy zmianie gramatury tego samego produktu, do umieszczania na każdym z nich na okres przynajmniej 30 dni naklejanej informacji o miminalnej wielkości 1/8 powierzchni frontu, która zawierałaby starą i nową wagę oraz okres od której obowiązuje zmiana w ich polityce sprzedaży.


Dzięki temu świadomość konsumencka polepszyłaby się, co skupiłoby również większą uwagę społeczeństwa na ekonomii i decyzjach rządu w tych kwestiach. Natomiast korporacje nie mogłyby udawać poprzez takie obrzydliwe sztuczki, że las się nie pali i jest kolorowo. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.12329006195068