Urządzam dziecku pokój i największy problem jest biurkiem, a właściwie komputerem. Wejdzie mu do pokoju tylko małe biurko 120x60 cm, więc chce mu kupić z IKEA biurko MITTZON. Wybór padł głównie ze względu na możliwość regulacji wysokości i podwieszanej kieszeni na kable. Szukam rozwiązań, które maksymalnie zwolnią mu miejsce na biurku z elementów komputera. Chce kupić:
1) ramie do monitora - IKEA STUBBERGET. Widziałem je dzisiaj i zdaje mi się w porządku.
2) soundbar Edifier HECATE G1500 Bar. Stanie w miejscu przelotki na kable żeby ją nieco zasłonić. W biurkach MITTZON przelotka idzie przez tylni środek biurka. Najwyżej w przyszłości podwiesze je pod monitor.
3) podwieszana szuflada pod klawiaurę i myszkę. I tutaj się wiecie: lata 2000-2010 szuflady są OK; lata 2011-2023 szuflady są słabe, wszystko na biurko; a jak jest dzisiaj? Czy jest sens montować taką szufladę, czy to jednak wciąż jest dziadostwo.
Kto ma któryś z tych sprzetów, niech się pochwali. Zwłaszcza odnośnie szuflady czy jest sens. Wiadomo, że opinie w internecie są kupowane.