Siema dzidy, nieraz widziałem, że niektóre komentarze bywały pomocne i mam pytanie odnośnie wypowiedzenia z roboty. Mianowicie wysłałem skan mojego wypowiedzenia z zachowanym okresem wypowiedzenia do pracy mailem. Nie dostałem jeszcze żadnego potwierdzenia o zapoznaniu się czy czegokolwiek, a chciałbym załatwić to w tym tygodniu żeby w grudniu już leciało miesięczne wypowiedzenie. Wysyłaliście kiedyś wypowiedzenie mailem czy tak robić nie można? Dodam, że wcześniej wysyłałem inne skany dokumentów mailem typu akt małżeństwa.