Zacznijmy od Megan Rapinoe. Ilość łapek w dół jest niska, zważając na to, że gra jeszcze nie wyszła, skąd ludzie mogą wiedzieć czy ją lubią czy nie? A no dlatego, że jest odklejoną feministką, która głośno krzyczy o równych zarobkach piłkarzy i piłkarek.
A dlaczego Pani Lehmann jest najbardziej lubiana? A no...