Otóż mam ten oto problem, że nie mogę nigdzie kupić tytoniu fajkowego (np. Amphory), a pomimo iż na co dzień palę elektryka (ta, wiem, pedalstwo, chuj mi w dupę i tak dalej... Nie wiążcie mnie z tą gejozą, e-palę od czasów kiedy jeszcze liquidy robiło się samemu z gliceryny farmaceutycznej i nikotyny szemranego pochodzenia, w sumie to nadal tak palę bo taniej wychodzi niż te spedalone smakowe cukiereczki które można kupić w sklepach, tylko nikotynę kupuję teraz "na legalu"), ale od czasu do czasu lubię usiąść sobie z fajeczką w pysku, porozmyślać nad sensem życia i uguem, ale niestety trafika w moim mieście się zamknęła, wszystkie monopolowe obszedłem i ani jeden nie miał tytoniu fajkowego, a najbliższe miasto w którym jest trafika to jakieś 40km, co bez własnego auta j z pracą która uniemożliwia mi pojechanie tam w tygodniu sprawia, że pojechanie tam tylko po sam tytoń nie ma ni chuja sensu. Przeszukałem internety, ale za chuja nic nie znalazłem, bo od 2016 nie wolno sprzedawać wyrobów tytoniowych w Internecie jeżeli ktoś nie ma zarejestrowanej działalności... I tu pytanie, czy może ktoś z Was borykał się kiedyś z tym problemem? Bo kombinowałem jak mogłem, nawet prosiłem właścicieli monopolowych żeby zamówili na siebie to im dopłacę, ale nie chciał się żaden zgodzić - a chyba kurwa nie założę sam działalności żeby kupić jebany tytoń...