Polska rok 2025, Tusk przyjechał na wizytację granicy z bialorusią
a tam obraz nędzy i rozpaczy. Płot rozjebany, wszędzie biega sobie pełno brudasów, nigdzie nie ma Polskiego wojska. Ryży pyta swoją delegacje
- gdzie nasze wojsko ?
- po tym jak ich pan rozzbroił i zabronił strzelać do imigrantów, to wszyscy zginęli
No chuj, myśli Tusk i idą dalej. Nagle w oddali majaczy jakaś postać w mundurze. Podchodzą bliżej, Polski żołnierz ! Tusk dumny podchodzi
-żołnierzu zgubilście buta !
-ja nie zgubiłem, ja znalazłem !