Skończyło mi się premium po dłuższym czasie i to co mnie zaatakowało jest po prostu karykurwagodne. Nie, nie żydzę, zaraz wam wpłacę znowu, ale po paru miesiącach, kiedy zobaczyłem przez co przechodzi ktoś, kto nie chce albo nie może zapłacić, to rzygać mi się chce na wasze durne mordy.