Gerwazy od nigerflixa

16
Witajcie koledzy. Jeśli ktoś nie oglądał drugiego sezonu wiedźmina i nie zamierza tego sezonu oglądać, co gorąco polecam bo ja zrobiłem ten błąd i wczoraj go obejrzałem, to zapraszam na szybką recenzje

Jak zapewne wiecie serial miał być adaptacją książek i wiernie oddawać to co się w nich działo. I w pierwszym odcinku było naprawdę dobrze, była pokazana historia z opowiadania ,,ziarno prawdy" trochę pozmieniana ale jednak, była. I zapowiadało się dobrze, a potem stało się... to. A więc serial później prezentuje się tak: W świecie wiedźmina są jakieś dziwne monolity, które przywołują potwory z innych swiatów (xD) i to ciri używając swojej mocy w pierwszym sezonie te światy uruchomiła. Jest wątek porwanej przez nilfgard yennefer, niedoszły sojusz nilfgardu z elfami (xD) czy wątek romantyczny między yen a cahirem (XD) jest też wątek  z przemianą eskela w jakiegoś drzewca czy lisza (XD) i jego późniejszej śmierci. dodatkowo yen straciła swoje moce które zabrała jej jakaś baba jaga z innego świata i ta baba jaga kazała sobie przyprowadzić ciri co yen chciała uczynić zdradzając ją i wszystkich swoich przyjaciół(xD) i te wydarzenia są przerywane zajebiście nudnymi dialogami między postaciami drugo i trzecioplanowymi


I grande finale, ostatni odcinek, ciri zostaje opętana przez tą babe jage, po czym morduje większość nonamowych wiedźminów, drze ryja w głównej sali w której stoi jakieś drzewo i okazuje się że w tym drzewie był monoloit. no i ona dalej drze ryja i przywołuje portal z którego wychodzą.. raptory (XD) Vesemir próbuje zabić ciri (XD) no i jest dużo walki ale wszystko się dobrze kończy, żyli dłygo i szczęśliwie i tak dalej.

Japierdole xD

najlepsze albo w sumie to najgorsze jest to że postacie oprócz geralta i ciri kompletnie nie odpowiadają swoim postaciom z książek. ani z wyglądu bo czarni byli wciskani wszędzie, ani z charakteru. Porywczy i lekkomyślny vesemir, który pozwolił zamówić dziwki na vixe w kaer morhen miły lamber czy w chuj niemiły i arogancki eskel. MASAKRA

Na + gra harrego canvila którego mi szkoda w chuj, widać że daje z siebie wszystko w tym serialu, ale dzięki zjebanej pani showrunnerce wyszło barachło jak chuj.

Ogolnie: jeśli ktoś wiedzmina nie czytał i nie zna tego świata, to odbiór mógłby być pozytywny - ot ładne widoczki, dobre cgi, fajne sceny walki. Ale jeśli ktoś książki czytał i zna lore świata... omijać szerokim łukiem.
Gerwazy od nigerflixa
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.086424112319946