Twórcy chcieli nawiązać do tego, że Disney w niedalekiej przyszłości będzie tworzył filmy prosto z dupska, czego przykładem są ostatnie filmy takie jak Pinokio, Mała syrenka, czy Śnieżka, która będzie miała premierę w marcu.
Skąd o tym wiem? Bredzę, ale cieszę się, że zmarnowałem Ci parę sekund na tą durną ciekawostkę. Pewnie i tak teraz srasz w robocie z telefonem w ręku, więc być może nic nie straciłeś.
To tyle.