Tak panowie to tylko głupia wyprawa statku ale jednak finansowana z naszych podatków.
Ale teraz trochę suchych faktów.
Łączna liczba obywateli Ukrainy, wliczając również tych, którzy przebywali w Polsce przed wybuchem wojny u naszych wschodnich sąsiadów, wynosi ok. 2,3 mln.
328 tys. dzieci korzystających ze świadczenia 500 plus,
12 tys. rodziców korzystających z Kapitału Opiekuńczego,
141 tys. korzystających z 300 plus,
53 tys. korzystających z zasiłków rodzinnych
Prawo do emerytury dla Ukrainców przypisuje się już po pierwszej składce.
Polska w 2022 roku wydała łącznie około 35-40 mld zł na pomoc Ukrainie. Czyli około 5% PKB !! Polski.
Struktura wydatków:
10 mld zł - wydatki na broń przekazaną Ukrainie,
6 mld zł - wsparcie dla ukraińskich uchodźców bezpośrednio z budżetu państwa,
ok. 10 mld zł - pomoc ze strony samorządów i organizacji pozarządowych
ok. 10 mld zł to prywatna pomoc Polaków.
Wydatków zaplanowane na 2023:
2,3 mld zł na 500 plus
2,4 mld na edukację
Przychody z podatków od pracujących Ukraińców to nie całe 4mld zł. Warto dodać ,że tylko 100 tys. Ukraińców przybyłych do Polski po 24 lutym podjęło pracę reszta przychodów pochodzi od tych ,którzy pracowali w Polsce już przed wojną.
Więc oczywiście dokładamy sporo pieniędzy do tej skarbonki bez dna a nie wliczam w to "inwestycji" NBP w utrzymanie Ukrainśkiej gospodarki w tym wykupwanie w miliardach bezwartościowej Hrywny w zamian za Polski Złoty.
Jakie jest wasze zdanie na temat tych wydatków ponieważ nie kończą się one wraz z końcem tego roku a będą trwać jeszcze miesiącami a bardzo możliwe ,że nawet latami i bedą to kolejne dziesiątki Miliardów złotych ,które bedą coraz mniej proporcjonalne w stosunku do możliwych korzyści.