Greckie Kajzerkum

4
Nie wiem czy to dać tutaj, czy na historie, w sumie to i tak są działy publiczne widocznę dla każdego na poczekalni. Ale no wiecie.

Dzidki, polećcie jakieś książki o Świętym Cesarstwie Rzymskim i Cesarstwie Rzymskim (Bizantyńskim). Najlepiej takie napisane zrozumiałym językiem, rozumiecie jakimś takim powiedzmy zrozumiały dla laika, prostego człowieka. Dostępność w księgarniach i sklepach online i fajnie jakby miało ładną okładkę i najlepiej twardą bo taka trudniej się niszczy, a ja lubię czytać w dziwnych pozycjach itp. Ale może być też miękka jeśli nie znacie takich. Polecicie najlepiej kilka, jeśli znacie więcej niż dwie. Interesuje mnie zwłaszcza, ten szeroko pojęty nazwijmy to "republikanizm" jak działał senat wschodniorzymski w Bizancjum i Hoftag a potem Reischtag w ŚCR. I nazwijmy to jakby "federacjonizmem" to znaczy jak ŚCR jak działało kiedy weszło w etap rozdrobnienia feudalnego i z jednego państwa stało się federacją/konfederacją wielu księstw, miast i innych arcybiskupstw, co mógł cesarz, a co wasale? Ile mieli władzy i wolności, a ile obowiązków? Jak cesarz zażądał całą Rzeszą? To jak Cesarstwo Niemieckie narodu Rzymskiego z państwa właściwie unitarnego rozpadało się na kawałki na kształt rozbicia dzielnicowego (i kiedy to było), a potem stało się właściwie tylko tytularne, a także gospodarka ŚCR, Hanza, to jak Hanza działa. Stosunek kajzerkum do Słowian będących częścią Cesarstwa no i ogólna historia i itp. i to jak Cesarstwo Greckie narodu Bizantyjskiego funkcjonowało, administracja, organizacja armii, jakieś ciekawostki, wyścigi rydwanów i powstanie NIKA, o senacie już wspomniałem, ale ogólnie tutaj też ciekawi ile "szlachta i magnaci" mogli, a ile cesarz. A także to jak zaczęło tracić wszystkie prowincje, by później je odzyskiwać, aż w końcu nie udało im się "zjednoczyć"/"odrodzić" i potomkowie Rzymian zostali ostatecznie pokonani przez Turków.
Greckie Kajzerkum
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Ani święte ani cesarstwo a na pewno już nie rzymskie

24
> zajmuj nieznaczną cześć całkowitego terenu Cesarstwa Zachodniorzymskiego, w tym nawet nie całość Italii. Potem utrać ją załkowicie.
> Mało którego cesarza koronował Papież. Ale Udawaj, że to wyznacznik prawdziwej legitymacji Twojej władzy. (Innego argumentu nie masz)
> Udawaj, że jesteś uniwersalistycznym państwem dążącym do zjednoczenia Chrześcijan. Wprowadź w późniejszym okresie "cuius regio eius religio" i olej Papieża, którego uważałeś za wyznacznik legitymacji czegokolwiek. Po drodze rękoma heretyków splądruj Rzym i prawie zabij Papieża. (1527)
> Nie jesteś ani święty ani cesarstwem a już na pewno nie rzymskim xD. Co najwyżej jakoś funkcjonującą konfederacją hrabstw wielkości połowy powiatu.
> Twoje terytorium, system i wszystko inne są zupełnie inne niż Rzymskie. Z resztą tak jak innych uzurpatorów do tytułu spadkobiercy Rzymu, czy też dowolnego państwa barbarzyńców. Po prostu nieumiejętnie małpujesz to czym chcesz być jak jakiś kołcz xD.
> Poszczególne elementy Twojego "cesarstwa" to niezależni władcy, nad którymi masz chuja kontroli i nie tylko nie dołączają do wojen "cesarza" ale nawet walczą przeciw niemu.
> Zdjęcie stłuczonej szyby.
Ani święte ani cesarstwo a na pewno już nie rzymskie
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.13853788375854