Policja zatrzymała 19-latka, który ukradł BMW… swojemu bratu.
We wtorek 20 lutego dyżurny wyszkowskiej komendy został powiadomiony o kradzieży samochodu, do której doszło dzień wcześniej. Okazało się, że kradzieży miał dopuścić się 19-latni brat zgłaszającego, który bez jego zgody zabrał kluczki i oddalił się w nieznanym kierunku. Zlokalizowanie pojazdu i sprawcy zajęło policjantom zaledwie kilka minut.
19-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dodatkowo okazało się, że młody mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Przyznał się do zarzucanych mu czynów, za które odpowie przed sądem.