Tak się złożyło, że w połowie lat 20. w Polsce ruszyła kampania propagująca przekazywanie wojsku samolotów. Polacy nie byli pierwsi. Przed pierwszą wojną światową to samo robili Niemcy (od Poznania/Posen do niemieckich kolonii w Chinach).
Problem w tym, że takie działanie było pozbawione większego sensu. Samoloty były kruche, szybko się niszczyły. Bardziej racjonalne byłoby fundowanie lotnisk i szkolenie personelu. Tego rodzaju trzeźwe głosy jednak bagatelizowano.
Więcej lotniczych anegdot z historii Polski znajdziecie na moich kanałach:
- https://www.facebook.com/profile.php?id=61565102788843
- https://www.instagram.com/lotnicza_historia_polski/
- https://www.youtube.com/@LotniczaHistoriaPolski-k6c
- https://x.com/Lotnicza_HP