Uwaga na knura!

31
Opis z "tablica-rejestracyjna.pl":

"Pan przyjechał sobie do sklepu w miejscowości Radlna i kupił piwska na porost bebzola.
Pani sprzedając zapytała czy mają być "na miejscu" na co oczywiście przytaknął.
Tak właśnie nasz bohater poszedł sobie za sklep, wypił browara na hejnał, butelkę oddał i wskoczył na kierownicę swojego gruza, żeby wrócić do domu.

Kiedy zwróciłem mu uwagę, że chyba nie zamierza tak wracać zaczął ściemniać, że on nigdzie nie jedzie bo ma kierowcę.
Wykręciłem 112 i wezwałem policję, w tym czasie nasz potencjalny morderca drogowy zadzwonił do swojej żony, żeby przyjechała grać jego kierowcę, ale plot twist - stara miała go w dupie i wysłała synia na hulajnodze XD

Synio przyjechał, do bagażnika zapakował hulajnogę (której swoją drogą powinien więcej używać) i zabrał swojego tatusia pijusa do domu.

Panowie policjanci niestety nie zdążyli zastać naszych krągłych bohaterów, ale liczę, że jeszcze ich znajdą mając rejestrację. Tak więc, po raz kolejny, ku przyzwoleniu innych nasz knur się wywinął i dalej będzie tak pił browara za sklepem, żeby tylko jego stara się nie dowiedziała i będzie jeździł aż kogoś pijany rozjedzie."
Uwaga na knura!
Uwaga na knura!
Uwaga na knura!
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.17237305641174