To jest kozak a nie jakiś tam Karaś

17
To jest kozak a nie jakiś tam Karaś
Siemano Dzidki i Dzidowczynie.
Chciałem przedstawić wam ultrakozaka jakim był farmer Cliff Young.
Co takiego zrobił? W 1983 przyszedł oglądać ultramaratończyków, którzy przygotowywali się już na starcie do przebiegnięcia ultramaratonu Sydney - Melbourne (875km). W pewnym momemcie stwierdził, że w sumie to chuj, też weźmie udział. Ubrany był po farmersku, czyli w gumofilce, spodnie do rozrzucania gnoju i koszulę flanelową. Ludzie mu odradzali, twierdzili, że jest za stary, nie ma przygotowania i chuja się zna na sporcie. Ten jednak nie dał za wygraną, ale koszulę zmienił na ofiarowaną mu przez organizatorów. Stanął na starcie, i ruszył. Dobiegł na metę z czasem 5 dni, 15 godzin i 4 minuty, bijąc rekord o prawie 2 dni! Dlaczego rozjebał wszystkich? Ano dlatego, że nie wiedział, że podczas maratonu można spać (XD), i tak samo jest ze wszystkimi rzeczami, które robicie. 
"Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi" ~ A. Einstein

Trzymajcie się tam Dzidki, wypierdalam.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.079977989196777