Słyszałem już wiele prawicowego pochrumkiwanka na pakt migracyjny, ale to chyba pakt migracyjny chroni bardziej Polskę niż się nam wydaje.
Jak to działa? Włochy, Grecja, Polska i inne kraje graniczne są aktualnie tymi obciążonymi migracyjnie. Zatem jak to nas chroni, ano tak że jak wpierdzieli się do nas milion inżynierów z Afryki przez Białoruś to UE za ich przechowywanie zapłaci lub będzie musiała przyjąć.
Zatem skąd pomysł, że my jako kraj graniczny i obciążony migracyjnie kogoś będziemy przyjmować, np. z Niemiec?
Jakieś kontrargumenty?