Ludzkie szczury...

22
Ludzkie szczury...
Eksperyment „Universe 25” to jeden z najbardziej przerażających eksperymentów w historii nauki, który poprzez zachowanie kolonii szczurów jest próbą wyjaśnienia ludzkich społeczeństw przez naukowców.
Pomysł „Universe 25” powstał od amerykańskiego naukowca Johna Calhouna, który stworzył „idealny świat”, w którym setki szczurów mogłyby żyć i rozmnażać się. Konkretnie Calhoun zbudował tzw. "Szczurzy Raj”, specjalnie zaprojektowaną przestrzeń, w której gryzonie miały mnóstwo jedzenia i wody, a także szeroką przestrzeń do życia. Początkowo umieścił cztery pary, które wkrótce zaczęły się rozmnażać, co skutkowało gwałtownym wzrostem populacji. Jednak po 315 dniach ich rozmnażanie zaczęło znacząco spadać. Gdy liczba gryzoni osiągnęła 600, powstała między nimi hierarchia, a potem pojawiła się tzw. "hańba". Większe gryzonie zaczęły atakować grupę, w wyniku czego wiele samców zaczęło "zapadać" psychicznie. W efekcie samice nie chroniły się i z kolei stały się agresywne wobec swoich dzieci. Z biegiem czasu samice wykazywały coraz agresywniejsze zachowania, elementy izolacji i brak nastroju reprodukcyjnego. Nastąpił niski wskaźnik urodzeń, a jednocześnie wzrost śmiertelności wśród młodszych gryzoni. Wtedy pojawiła się nowa klasa samców gryzoni, tzw. "piękne szczury". Odmówiły parzenia z samicami lub "walki" o swoją przestrzeń. Jedyne o co im zależało to jedzenie i sen. W pewnym momencie większość populacji stanowiły „piękne samce” i „izolowane samice”. Według Calhouna etap śmierci składał się z dwóch faz: „pierwsza śmierć” i „druga śmierć”. Pierwszy charakteryzował się utratą celu w życiu poza zwykłą egzystencją - brak chęci do łączenia się, dorastania, młodości czy ustanowienia roli w społeczeństwie. Z czasem śmiertelność młodzieży osiągnęła 100%, a rozmnażanie osiągnęła zera. Wśród zagrożonych szczurów zaobserwowano homoseksualizm, a jednocześnie wzrósł kanibalizm mimo, że jedzenia było mnóstwo. Dwa lata po rozpoczęciu eksperymentu przyszło na świat ostatnie dziecko kolonii. W 1973 roku zdechł ostatni szczur we "Wszechświecie 25". John Calhoun powtórzył ten sam eksperyment jeszcze 25 razy i za każdym razem był to ten sam wynik. Praca naukowa Calhouna została wykorzystana jako model interpretacji upadku społecznego, a jego badania służą jako punkt centralny dla badań socjologii miejskiej.
Obecnie doświadczamy bezpośrednich paraleli w dzisiejszym społeczeństwie... słabi i kobiecy mężczyźni z niewielkimi umiejętnościami lub bez instynktu ochronnego...
i nadmiernie poruszone i agresywne kobiety bez instynktu macierzyńskiego.
(Tekst i zdjęcie udostępnione od Andrzej Chuszno)
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Eksperyment

32
Eksperyment z podwójną szczeliną jest jednym z najbardziej fascynujących doświadczeń w fizyce kwantowej. Gdy przeprowadzimy go z falami świetlnymi, widzimy klasyczny wzór interferencyjny – układ jasnych i ciemnych prążków na ekranie za szczelinami, co wskazuje, że światło zachowuje się jak fala. Co ciekawe, kiedy wykonujemy ten eksperyment z pojedynczymi cząstkami, np. fotonami lub elektronami, i wysyłamy je pojedynczo przez szczeliny, nadal pojawia się wzór interferencyjny, tak jakby cząstka przechodziła jednocześnie przez obie szczeliny i interferowała sama ze sobą.

Jednak, gdy umieścimy detektory przy szczelinach, aby śledzić, przez którą szczelinę przechodzi cząstka, interferencja zanika, a na ekranie pojawiają się dwie wyraźne linie odpowiadające dwóm szczelinom – co sugeruje, że cząstki zaczynają zachowywać się jak klasyczne obiekty, a nie fale. To zjawisko wskazuje, że sam akt obserwacji wpływa na wynik eksperymentu.

Często porównuje się to do renderowania rzeczywistości przez wszechświat, tak jakby rzeczywistość była inna w zależności od tego, czy ją obserwujemy, czy nie. W rzeczywistości jest to jedna z podstawowych zagadek mechaniki kwantowej, która skłania do refleksji nad naturą rzeczywistości i rolą obserwatora w fizyce kwantowej.
Eksperyment
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.14038610458374