Delikwent oskarżony został o kradzież energii elektrycznej. Aby móc mu to udowodnić rozkopano działkę bezpośrednio zainteresowanego co mu się nie spodobało i postanowił bronić swego mienia. Z pomocą ręcznej roboty miotacza ognia (Hans, bring the flammenwerfer) i kuszy dla nurka (kusza kwalifikowana jest jako broń biała i potrzebne jest na to zezwolenie). Efekty poniżej, zapraszam do seansu. Krwi nie ma, ale jeśli sceny okażą się zbyt drastyczne, proszę o przeniesienie a nie od razu bana na życie. Pozdrawiam i wypierdalam