Dzidki, jak nie musicie to nie wychodźcie z piwnicy.
Poszedłem pobiegać, wiatr we włosach, byłem panem lasów i łąk. I potknąłem się o wystający korzeń, wyjebałem prawym barkiem w konar na ziemi. Skutek: obojczyk zerwany na wszystkich więzadłach od łopatki, operacja zszycia z powrotem taśmami, powrót do poprzedniego stanu do 3 miesięcy (dla zorientowanych ACJ 3).
A było zostać w domu, zwalić, poprzeglądać oczekujące.