Potrzebna pomoc

25
Witam! (where is goła baba?). Postaram się krótko i na temat. Mam do wykorzystania budżet około 500zł. Padło na zakup nowego plecaka turystycznego (nie musi być za całość - a lepiej nawet jakby nie było). Aktualnie posiadam plecak 4f o pojemności 20l. Teraz szukam czegoś około 25l. Zależy mi na lekkości (do 600g) ale też wytrzymały - w obecnym boczne siateczki mają dziury jak Ukrainka stojąca przy ekspresówce. Jeżeli budżetu zostanie sporo, pewnie kupię jeszcze jeden mniejszy na rower (tak zostałem pedalarzem niedawno ale tylko krótkodystansowym - jak w łóżku). Ewentualnie co można sobie kupić jako udogodnienie w pieszych wędrówkach a czego bym nie miał jeszcze, a wszystko chyba mam, chyba że macie jakieś niekonwencjonalne pomysły lub gadżety - spaceruje głównie po beskidach. Takie rzeczy jak scyzoryk, latarki, odzież już dawno ogarnięte. Za najlepsze podpowiedzi złoto - jak komuś zależy - mam aż za nadto.
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼

Jak żyć

28
Dzień wolny i ładna pogoda w moim przypadku to zawsze wypad do lasu. Dzisiaj przyszło mi przechadzać się po Rezerwacie Przyrody Krzemianka. Nazwa wzięła się od prehistorycznej kopalni krzenienia, która mieści się q obrębie rezerwatu. Skoro była tam kopalnia krzemienia to pewnie jest tam tego sporo. Otóż tak.
Jak żyć
Jak żyć
Jak żyć
Walą się tam tego wszędzie, więc jeśli ktoś lubi robić łupanki to już wie gdzie zbierać materiał. Generalnie las bardzo ładny. Cisza, spokój nic tylko spacerować i resetować mental.
Jak żyć
Jak żyć
Jak żyć
Jedyne co zakłóca mi takie wypady i buzuje krew to pamiątki pozostawione przez przechadzające się tam bydło.
Jak żyć
Zawsze wychodząc w teren mam że sobą plecak (na prowiant i inne pierdółki gdybym chciał przyobozowqć przez chwilę). Właśnie w tym też plecaku mam siatę na takie pamiątki. Nie sprawia mi problemu skłon dla zdrowotności i spakowanie go do bp jako podręczne eq. Po prostu mózg mi się grzeje jak myślę, że ktoś przynosi pełne puszki, butelki itp, a po ich opróżnieniu wywala to w krzaki. Przecież puste to prawie nic nie waży... zachęcam jeśli idziecie na spacer weźcie siatę i zbierzcie trochę śmieci. Takie zachowanie może ludziom z Ostatniego Spierdolenia ostro przeorać beret, bo w porównaniu do darcia mordy i przyklejania się  do asfaltu faktycznie robisz coś dla tej planety.
Jak żyć
Fanty z dzisiaj dla przykładu. 
Na zakończenie chciałbym przeprowadzić eksperyment wśród dzidowców. Jeśli jesteś petem zostawiającym pamiątki w lesie to daj mi wypierdalajkę. Przekonamy się ile jest tu śmierdzących dupą siusiaczków. I pamiętajcie dobro wraca. Podnosząc jedną śmieciową puchę okazało się, że zostałem szczęśliwym posiadaczem 2 żuberków. Pozdro i do zobaczenia na szlaku.
Jak żyć
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.1018340587616