Czołem nieruchomości!
Potrzebuje pomocy, internet mi się pierdoli.
Światłowód, najpierw UPC, potem Play, tak wiem jeden chuj.
Po uruchomieniu jakiegokolwiek urządzenia połączonego z modemem po Wi-Fi, nic sie nie dzieje, natomiast jak tylko odpalam PC po kablu zaczyna się chujnia.
Generalnie połączenie zaczyna świrować, i regularnie co jakieś 60 sekund przerywa połączenie na 10 sekund, i nie tyle samego PC, co również Wi-Fi, tak jakby router tracił kontakt z puszki po światłowodzie.
Grzebiąc w odmętach internetu próbowałem wielu rzeczy, ale w ostateczności pomógł tylko format, ale na jakieś dwa tygodnie.
Kupiłem nową kartę sieciową, wymieniłem modem, kupiłem nowy router i połączyłem go bridgem z modemem, nic nie pomaga.
Jakieś pomysły ?
Poczęstuje dzidkami za pomysły :x