Jedna z najbardziej emocjonujących scen w Django to monolog Calvina J. Candiego o czaszkach czarnoskórych, podczas którego bohater grany przez Leonardo DiCaprio demaskuje spisek przeciwko niemu. W jednej chwili postać uderza w stół i trafia filiżankę, która rozcina dłoń aktora. Zamiast przerwać nagrywanie, DiCaprio jednak ją kontynuował, kreując znakomitą scenę i wykorzystując swoją skaleczoną oraz obficie krwawiąca rękę jako kolejny rekwizyt, wycierając ją o twarz żony głównego bohatera.Stąd Kerry Washington czuła sie nieziemsko komfortowo podczas jak Leo wycierał jej twarz krwią,była to autentyczna reakcja jej.