Druga pieśń z Czerwonej Księgi z Montserrat.
Autor nieznany.
Pieśń stworzona dla pielgrzymów, wzięta z przeszło 600set letnich manuskryptów (Rok Pański 1399 Naszej Ery), przechowywanych do tej pory w Opactwie Matki Boskiej w Montserrat na Kataloni, niedaleko Barcelony.
Pieśni te są jednymi z najwięcej razy odtworzonymi i nagranymi średniowiecznymi melodiami na świecie. Na yt jest MNOGO od różnych wersji tylko samego tego kawałka. Myślę że każdy znajdzie coś dla siebie.
Słuchając takich rzeczy jestem dumny z naszego europejskiego dziedzictwa. Żal, że to wszystko leci tak na pysk. Wiecie jak jest..
PS:
Ciekawostka dla tych, co grali w wiedzmina 2 i pamiętają melodię graną w lesie przez zwykłego skurwysyna Iorwetha. To właśnie ta melodia.
Bywajcie!!