Scam na wyciek danych

5
Jako że trafił sie dziś pewien problem to stwierdziłem że opiszę aby sie ktoś nie naciął.

Najpierw dzwonił pan przedstawiający się jako pracownik PKO BP z pytaniem czy złożyłem właśnie wniosek o pożyczkę na 10k bo coś się tam nie zgadza i weryfikują, pla pla nie składałem, nawet konta u was nie mam itd. 

Tutaj moja chwila słabości i drobny błąd bo przyznałem że konto mam w innym banku, no ale chłop truł dupę jak rasowy support bankowości bez pytania o żadne poufne dane więc uśpił czujność. 

Za godzinę dzwoni chłop podający się tym razem za pracownika mojego banku i srututu PKO przekazało im sprawę kradzieży tożsamości. Banksterskie pierdu pierdu i pierwszy problem:
- Zamiast powiadomienia w aplikacji mobilnej przyszedł sms "z banku "że nawiązali kontakt"
- Drugim problemem po którym podziękowałem za rozmowę było to że pan Rafał z akcentem zza Buga zaczał mnie namawiać na spotkanie na Zoomie z działem technicznym :) 

Tu już odpalił się tryb co_kurwa.exe na pełna skalę i powiedziałem że dziękuję ale załatwię to w placówce Banku na co pan scamer nie stracił profesjonalizmu i powiedział że oczywiście mam taką możliwośc i podziękował za rozmowę. 
Obrazek zwinięty kliknij aby rozwinąć ▼
0.15101504325867