Witam Dzidki, Pomyślałem że tu wrzucę skromnie prosząc o pomoc dla syna mojej kuzynki.
https://wolniodraka.pl/donations/piotr-falgowski
Dziewczyna przeszła w życiu już dużo ale się nie załamała.
* Gdy była małym dzieckiem odszedł od nich ojciec alkoholik.
* Gdy miała naście lat straciła młodszą siostrę w wypadku.
* Przez ostatnie 6 lat kuzynka opiekowała się mamą, która chorowała na raka. Ciocia odeszła kilka miesięcy temu.
* Zaraz po pochowaniu mamy dowiedziała się, że jej jedyny synek Piotruś choruje na białaczkę.
Jest w rozsypce ale nie pokazuje po sobie i walczy. Teraz synek przechodzi chemioterapię ale kuzynka czytając prasę medyczną w Stanach dowiedziała się o leku, który drastycznie minimalizuje możliwość nawrotu raka po chemioterapii. Lej jest dostępny w PL ale w horrendalnej cenie.
Kuzynka ma działalność gdzie uczy języka angielskiego i nie stać ją na pokrycie takiej ceny. Musi liczyć na wsparcie darczyńców. Bóg zapłać.
https://wolniodraka.pl/donations/piotr-falgowski